Quantcast
Channel: MobiSerwis
Viewing all 265 articles
Browse latest View live

Jak ważne jest solidne zawieszenie anteny satelitarnej ?

$
0
0

W Polsce niewielu użytkowników i instalatorów anten satelitarnych zwra­ca uwagę na jakość wykonania zawieszenia czaszy oraz stojaków do ich montażu. To dwa elementy, które muszą zapewniać stabilność działania ze­stawu antenowego oraz bezpieczeństwo. Na szczęście dotąd w Polsce chy­ba nikt nie zginął zabity spadającą anteną tv-sat, ale przypadki uszkodzeń samochodów już były. Warto przyjrzeć się temu problemowi, tym bardziej, że wkrótce wielu użytkowników będzie wymieniać anteny małych rozmiarów (60-70 cm), dobre dla kanałów SD w MPEG-2, na anteny nieco większe 80-100 cm do poprawnego odbioru stacji w HD w MPEG-4.

Wydaje się. że problem w ogóle nie istnieje, bo przecież większość anten sate­litarnych jest wykonanych ze stali. Stojaki i uchwyty też są stalowe – spawane lub gięte. Więc o co chodzi? O to. że wiele stojaków pro­dukowanych w Polsce nie ma żadnych badań ani certyfikatów. Przez to jest niby taniej, ale czy bezpiecznie, gdy są spawane „za stodołą” i nikt nie wie. jaki wiatr lub inne obciążenia są w stanie wytrzymać, a wiatry w Polsce bywają coraz silniejsze… Tylko nieliczne stojaki mają niemiecki certyfikat TUV – reszta to instalacja z pewnym ryzykiem odpowiedzialności cywil­nej właściciela instalacji antenowej i ewentu­alnie instalatora.

Podobnie jest z zawieszeniami anten satelitarnych – producenci niby dostarczają dane dotyczące obciążenia wiatrem podczas pracy i ewentualnie przetrwania. Zwykle an­tena, a właściwie czasza, powinna wytrzymać wiatr 80-120 km/h podczas pracy, a najlepsze czasze wytrzymują na zasadzie przetrwania wiatr o prędkości 200 km/h. Im tańsza ante­na danego rozmiaru, tym zwykle ma gorsze jakościowo zawieszenie i cieńszą blachę cza­szy, bo jak wiadomo stal lub rzadziej materiał ze sztucznego tworzywa kosztuje. O ile małe anteny są tak tanie, że ewentualne zniszcze­nie nie stanowi problemu, o tyle im większa czasza, tym koszty produkcji rosną, więc było­by żal. gdyby doszło do jej uszkodzenia przy większym wietrze.

Trzeba też zaznaczyć, że konstrukcja i wykonanie czaszy to jedno, a konstrukcja zawieszenia to zupełnie inna sprawa. Cóż z tego że czasza będzie bardzo odporna zawieszenia będą wykonane ze zbyt cienkiej blachy lub też zostaną źle skręcone fabrycznie, ew. niepoprawnie zmon­towane przez instalatora. To rzutuje potem na odbiór i bezpieczeństwo dla tych którzy są poniżej tej anteny. Ponieważ w połowie roku w obu polskich platformach rozpocznie się proces przecho­dzenia z SD w MPEG-2 na SD/HD w MPEG- 4. to większość abonentów będzie wcześniej czy później musiała kupić antenę 80-90 cm

JAKĄ ANTENĘ 80-90 CM KUPIĆ?

Najlepiej taką, jaką polecają sprawdzeni sprzedawcy / instalatorzy, a nie duże markety z elektroniką czy budowlanki, bo tam fachow­ców od montażu anten raczej trudno spotkać. Takie anteny 80-90 cm to zwykle stacjonarne czasze z zawieszeniem AE (Azymut – Elewa­cja) na 1-2 satelity (Hot Bird 13°E lub 13°E + Astra 19,2°E) do odbioru indywidualnego, a nie zbiorczej instalacji. Należy pamiętać, że według rozporządzenia Ministerstwa Trans­portu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, w antenowej instalacji zbiorowej, służącej do odbioru cyfrowych programów telewizyjnych i radiofonicznych rozpowszechnianych w spo­sób rozsiewczy satelitarny, należy stosować anteny paraboliczne lub offsetowe o średnicy nie mniejszej niż 1,20 m.

W Polsce jest bardzo dużo dostawców anten satelitarnych 80-90 cm ale pozostał tylko jeden polski producent – firma Corab z Olsztyna, która produkuje kilka typów an­ten 80 i 90 cm, a także czaszę COR-1200 do instalacji zbiorczych. Pozostali dostawcy to głównie polskie firmy oferujące najczęściej an­teny z Portugalii, Hiszpanii, Danii, Turcji, Chin, Tajwanu, Włoch i Niemiec. Zwracamy raczej uwagę na konstrukcję zawieszenia, jego cynkowanie czy bezpieczeństwo. I tu są dwie szkoły instalatorów, z których część nie wierzy w plastikowe konstrukcje „tyłu” ante­ny. czyli zawieszenia AE. Ci pierwsi uparcie instalują te same anteny ze stalowym zawie­szeniem bo boją się zawieszeń z odpornego tworzywa sztucznego (np. Famaval SP lub Famaval PP). które bez problemów stosują ci drudzy. Ci, którzy się przekonali, nie chcą już wracać do anten ze stalowym zawieszeniem.

Stabilność zawieszenia nie zależy od użytego materiału, ale od tego, jak łączy się z czaszą i jaka jest powierzchnia wspierająca czaszę, zarówno przy wietrze od czoła czaszy, jaki i od tylu. Zwykle anteny z plastikowymi zawieszeniami mają większą powierzchnię oparcia niż ich odpowiedniki z stalowymi zawieszeniami AE. Chodzi tu o to, że czasza w skrajnych wa­runkach przy bardzo mocnym wietrze od czoła (wiatr od południa – halny) w końcu zagnie się w przeciwną stronę, co oznacza jej całkowite zniszczenie. Zależy to także od grubości blachy i konstrukcji tzw rantu – brzegu czaszy. Dlatego anteny aluminiowe zwykle mają grubszą blachę, a i tak szybciej „przegną się” przy większym wie­trze od czoła, bo aluminium zwykle ma mniej­szą wytrzymałość. Najgorsze są wiatry z silnymi chwilowymi podmuchami, bo wystarczy jeden taki mocniejszy podmuch i już jest po antenie. Mocny wiatr od północy może spowodować „od­lot” anteny od zawieszenia, bo śruby łączące mogą nie wytrzymać, gdy zbyt słabo zostanie skręcona czasza z zawieszeniem. Gdy popuści tylko jedna śruba, to czasza ulega odkształceniu i jest do wyrzucenia na złom.

To jeszcze nic. bo najgorzej może się stać. gdy czasza ma duże rozmiary powyżej 1,2 m (to już żagiel). Jeśli jej zawieszenie ma wady konstrukcyjne lub wykonawcze, to czasza nie tylko może się przegiąć, ale także odlecieć ra­zem z zawieszeniem lub się obrócić, powodując uszkodzenie czaszy. Szczególnie narażone są zawieszenia biegunowe PM z nakładaną głowi­cą na rurę. Zaleca się blokowanie zawieszenia do rury stojaka tzw. klamką już po jej ustawieniu. Pamiętam taki przypadek, gdy w latach 90 XX wieku wiatr obrócił dużą, siatkową antenę 3,7 m. Nie było na to lekarstwa. Pomogła dopiero blokada na „klamkę’, czasami więc warto mieć trochę wyobraźni, by nie mieć problemu w przy­szłości. Równie pamiętny był przypadek lekkiej anteny 1,5 m z laminatu, której słaby stojak da­chowy dosłownie „ukręcił się” na wietrze, i cała antena z zawieszeniem PM po prostu odleciała na odległość 200 m od posesji, na szczęście nie czyniąc szkód (wtedy zabrakło tzw. klamki). Te przykłady podaję specjalnie, żeby zadziałała wyobraźnia u czytelników i instalatorów, co to znaczy solidna czasza z dobrym konstrukcyjnie zawieszeniem.

INSTALACJA ANTENY MA ZNACZENIE

Instalacja anteny satelitarnej tak, by ta nie spowodowała uszkodzenia czaszy z powodu jakichkolwiek trudnych warunków atmosferycz­nych czy też przypadków losowych jest sztuką. Niestety wiele anten jest po prostu źle zamonto­wanych, np. na linii spadku śniegu z dachu, co oznacza urwany uchwyt konwertera i czasami zgiętą lub złamaną czaszę. Podobnie bywa. gdy antena zamontowana na ścianie „wystaje” poza obrys budynku w kierunku, gdzie często lubi zawiać, np. od zachodu. Szczególnie dotyczy to wysokich bloków i balkonów. Wtedy antena może stracić sygnał lub nawet odlecieć w siną dal. Antena satelitarna powinna być sprytnie osłonięta, jeśli jest tylko taka możliwość i im niżej jest zawieszona, tym lepiej. Idealna sytuacja jest czasami w loggii w bloku mieszkalnym, gdy an­tena normalnie odbiera, ale jest osłonięta i tylko wiatr od południa może jej zaszkodzić. Należy też unikać instalacji anteny satelitarnej na szczy­cie dachu spadzistego, bo w zimie może być po­ważny kłopot, choćby z odśnieżeniem czaszy, nie mówiąc o poprawie jej ustawienia, gdy wiatr był zbyt mocny i ją lekko obrócił. Wtedy pozo­staje czekać na wiosnę i oglądać kanały DVB-T.

ZAWIESZENIA ANTEN POWYŻEJ 1,2 M

Takie zawieszenia, bez względu czy to do­tyczy AE czy PM, muszą mieć konstrukcję przeli­czoną na duże obciążenia. Tu żartów już nie ma. szczególnie, że takie anteny odpowiadają za od­biór w instalacjach zbiorczych i w stacjach czoło­wych kablówek. Upadek lub uszkodzenie mogą być bardzo kosztowne, nie mówiąc o drżeniu an­teny lub uchwytu konwertera, co powoduje cza­sowy brak sygnału. Montaż anteny satelitarnej powyżej 1.5 -1,8 m na dachu jest już ogromnym wyzwaniem. Niestety nie da się tanio zrobić dobrego za­wieszenia do dużej anteny sat, bo to grozi tylko i wyłącznie problemami. I może ci instalatorzy nie mieli wyobraźni i dopiero śmiertelny wypa­dek. nagłośniony przez media, spowodowałby pewne zmiany w przepisach, certyfikację stoja­ków i anten/zawieszeń powyżej 1,2 m. W Polsce w tym względzie jest tak naprawdę duża samo­wolka. bo instalator nie ponosi odpowiedzialno­ści za montaż, oby szybko zainstalować i nieźle się na tym obłowić. Dochodzi nawet do tego, że na nowym, wysokim biurowcu zakłada się naj­tańszą antenę 1,0 m (90 zł) zamiast min. 1,2 m (350 – 1200 zł) i to tylko na jednego satelitę, instalator wie, że administrator czy zleceniodaw­ca nie sprawdzi jej wymiaru i ile jest konwerte­rów na trudno dostępnym dachu. Nie pomagają tłumaczenia, że takie są przepisy – „kogo to in­teresuje, wygrałem przetarg niską ceną i jakoś trzeba zarobić” – to była odpowiedź instalatora.

WNIOSKI

Przy wyborze jakiejkolwiek anteny satelitar­nej warto sprawdzić na forum w Internecie, jak dany typ anteny sprawdza się w praktyce, jakie ma wady i zalety. Stojak antenowy powinien być dobrany przez fachowca do danej czaszy. Im krótszy, mniej odstający od ściany, tym mniej drgań i ewentualnych problemów przy odbiorze. Zaleca się przegląd instalacji antenowej co roku, tak jak auta. Dotyczyć to powinno nie tylko kabla, złącz czy konwertera, ale także zawiesze­nia, lustra czaszy i stojaka. Życzymy dobrego odbioru MobiSerwis

Corab COR-1200Porównanie dwóch wersji zawieszeń anteny Corab COR-1200 – po lewej wersja solidna,
będąca w sprzedaży, a po prawej wersja „oszczędnościowa”


Multipleks DAB+ w lubuskim

$
0
0

Już od 27.03.1015r. rozpoczęła się emisja multipleksu DAB+ w województwie lubuskim. Jak podają nasi czytelnicy, sygnał na kanale 12C jest dostępnyw Zielonej Górze, natomiast odbiór w Gorzowie  pozostawia sporo do życzenia. Sygnał w mieszkaniu jest w porywach 2 kreskek na DUAL-u, za oknem ledwie przekracza wskaźnik gwarantujący poprawny odbiór . Wykaz pozwoleń radiowych Urzędu Komunikacji Elektronicznej przewiduje emisję z dwóch lokalizacji – Radiowo-Telewizyjnego Centrum Nadawczego w Jemiołowie z mocą ERP 3,0 kW z max. tłumieniem w kierunku północno-zachodnim oraz północnym i  z ulicy Ptasiej w Zielonej Górze z mocą ERP 1,5 kW z max. kierunku południowym i południowo-zachodnim.

Zasięg cyfrowego radia dab+ w Lubuskim

MapaZielonagora

 

Cyfrowe Radio w Lubuskiem

$
0
0

ddbe68deba21d11e9ce162b9c54aea4bW dniu dzisiejszym postanowiliśmy przetestować emisję radia cyfrowego w województwie lubuskim. Do testów kupiliśmy przystawkę do zestawu HI-FI DigitRadio 100 niemieckiej firmy Technisat. Przystawka charakteryzuje się możliwością odbioru radia cyfrowego i radia analogowego z zapisem 12 stacji oraz z możliwością streamingowania muzyki w technologii bluetooth z dowolnego urządzenia multimedialnego posiadającego ww. standard.

 

a0110Przygotowaliśmy i zmontowaliśmy antenę kierunkową DAB+ /Antena radiowa DIPOL-1/DAB/ sądząc, iż same radio nie będzie odbierało .Po podłączeniu przystawki do zestawu HI-FI Yamaha na kablu antenowym w którym było wyposażone radio /standardowy kabel z wtyką antenową dołączaną do radioodbiorników/ okazało się, iż bez większych „ustawień” kabla radio odbiera sygnał w 40%!!!. Byliśmy pozytywnie zaskoczeni, okazało się, iż nasza antena zewnętrzna jest niepotrzebna. Straty rzędu 5-7 bitów nie mające w ogóle wpływu na odbiór. Radio grało kilka godzin, ani razu nie usłyszeliśmy przerw, czy zakłóceń w odbiorze.

Co do jakości? Nie ma porównania ze stacjami analogowymi. Czysty krystaliczny dźwięk bez szumów i zakłóceń. Bardzo dobra dynamika. Przystawka znalazła 9 stacji radiowych na kanale 12C.

Reasumując, w województwie lubuskim wdrożony system radia cyfrowego DAB+ z powodzeniem można słuchać na stacjonarnych radioodbiornikach cyfrowych. Jeżeli chcemy poprawić jakość sygnału cyfrowego, aby wyeliminować wszystkie błędy emisji proponujemy dokupić i zamontować antenę kierunkową. Oczywiście zależne to jest od lokalizacji radioodbiornika.

Antena naziemna TechniYagi HDT-LTE

$
0
0

TechniYagi HDT-LTE od firmy TechniSat to nowoczesna, alumi­ niowa antena kierunkowa stworzona do odbioru cyfrowej telewizji na­ ziemnej DVB-T/T2, w SD i HD, bez zakłóceń LTE, z dużych odległości. Antenę TechniYagi HDT-LTE wykonano w technologii EasyMount, umożliwiającej szybkie złożenie i montaż. Jak zapewnia producent TechniYagi HDT-LTE to idealne połączenie dużego zysku, doskonałej kierunkowości z lekką i wytrzymałą aluminiową konstrukcją.

   TechniYagi HDT-LTETechniYagi HDT-LTE Opis

Zabierz telewizję satelitarną na wakacje

$
0
0

Zbliża się sezon letnich urlopów. Oczywiście najlepiej było by chociaż odpocząć kilka dni od telewizji, i do tego gorąco namawiamy. Czasem jednak bywa tak, że mamy swój ulubiony program czy serial i w sezonie letnim jest on nadal emitowany. Można go nagrywać albo oglądać bez poślizgu i to nawet jeśli jesteśmy na wakacjach w kempingu. Są odbiorniki satelitarne, które można zasilać napięciem 12V, turystyczne telewizory oraz małe anteny satelitarne, przeznaczone do montażu i użytku przenośnego.

W rankingu nie bierzemy pod uwagę anten, które umożliwiają odbiór sygnału satelitarnego w ruchu – podczas jazdy samochodem , tirem czy autokarem lub podczas rejsu jachtem . Anteny tego typu po­ siadają specjalny mechanizm , który w połączeniu z odpowiednim opro­gramowaniem potrafi śledzić satelitę, i dzięki temu widz ma zapewnio­ny ciągły odbiór sygnału. Jest jednak jedna wada takiego rozwiązania, a mianowicie cena, która jest dość wysoka – co najmniej kilka tysięcy złotych . Między innymi właśnie dlatego skupiliśmy się tylko na rozwią­zaniach stacjonarnych , które są osiągalne nawet dla mniej zamożnych rodzin. Ponadto często zdarza się, że odbiornik dołączany do automa­tycznych anten kempingowych (nawet do tych za kilka tysięcy złotych) umożliwia odbiór kanałów jedynie w jakoś ci SD, nadawanych w stan­ dardzie DVB-S. Trzeba na to uważać, bo może się okazać, że tak na­ prawdę nie obejrzymy niczego, co nas interesuje.

Anteny kempingowe są zwykle niewielkich wymiarów i są do­starczane w wygodnych opakowaniach umożliwiających komfortowy transport. Pojawia się jednak oczywiste pytanie – na co możemy liczyć z tak małej anteny, jeśli bywa, że nawet czasze 60 cm są niewystarcza­jące do odbioru sygnału z niektórych transponderów? Czy nie okaże się, że mały rozmiar uniemożliwi dostęp do kanałów? Czy zabieranie takich anten ma sens, czy może lepiej jednak zainwestować choćby w klasyczną czaszę 60 cm i radzić sobie z jej przewożeniem i monta­żem we własnym zakresie?

Na przestrzeni kilku dni w maju br. przeprowadziliśmy analizę odbioru sygnału z wybranych transponderów polskich platform sate­litarnych. Do eksperymentu wybrano pięć modeli anten, w tym – dwie typowo kempingowe (Maximum 35 cm oraz TechniSat DigiDish 45), dwie płaskie (fiat – Strong SlimSat Twin SA62 i Selfsat Twin H50D2) oraz jako punkt odniesienia – klasyczną antenę satelitarną o średnicy 60 cm (w tej roli Famaval 60PP).

Wynik i pomiarów zebraliśmy w tabeli i obejmują one wartości : Pwr w dBµV, stosunek nośnej do szumu C/N w dB, stopę błędów CBER dla DVB-S lub BER dla DVB-S2 oraz współczynnik błędu modulacji MER w dB. Dodatkowo do tabeli jest krótki komentarz na końcu, natomiast wcześniej przybliżamy poszczególne modele anten wraz ze wskaza­niem ich plusów i minusów, zwłaszcza pod kątem zastosowania i insta­lacji w warunkach turystycznych .

Z uwagi na brak możliwości przeprowadzenia pomiarów w jednym dniu, z przyczyn niezależnych, trzeba uwzględnić do­datkowy czynnik , jakim są zmienne warunki atmosferyczne .Nieszczęśliwie zdarzyło się, iż antena 60 cm oraz pła­ska Strong SlimSat Twin SA62 były badane przy niesprzyjającej pogodzie.

Maximum 35PLUSY :

  • antena jest dostarczana w wygodnej, dość solidnej plastikowej walizce o wymiarach 51 x 41,6 x 15,3 cm, bardzo ułatwia to jej transport, część elementów w środku jest zabezpieczona przed poruszaniem się wewnątrz walizki , w efekcie ryzyko uszkodzenia przy transporcie jest znikome
  • mocowanie anteny możliwe do rurki/kształtownika za pomocą cybantów lub do powierzchni płaskich poprzez gumową przyssawkę (w poziomie)
  • w   zestawie   kompas   ułatwiający   określenie   kierunku i naprowadzający zgrubnie na to, w którą stronę antena ma „patrzeć”
  • antena stosunkowo lekka, jeśli użyta z przyssawką – ok. 1,4 kg
  • część śrub z plastikowym uchwytem, co pomaga przy procesie ustawiania , regulacja kątów możliwa bez użycia dodatkowych narzędzi
  • lustro czaszy fabrycznie dokręcone do tylnej części mocowania , co skraca proces montażu
  • elementy dobrze spasowane , nie ma potrzeby stosowania dodatkowej siły przy składaniu
  • montaż prosty, graficzna instrukcja składania czaszy w zestawie jest dość jasna

MINUSY :

  • o złożeniu, zwłaszcza   przy   instalacji na cybantach , konstrukcja wydaje się mało stabilna, wymaga solidnego skręcenia
  • do montażu potrzebne narzędzia (śrubokręt i klucz 10, brak w zestawie)
  • w zestawie brak konwertera oraz wskaźnika ułatwiającego instalację, pierwszy dokupić trzeba, drugi – warto
  • cybanty małe, można użyć do rurki o średnicy do 38 mm
  • montaż na gumowej przyssawce tylko na idealnie płaskich powierzchniach , w poziomie, producent przestrzega przed montażem na przyssawce na dłuższy okres z uwagi na ryzyko rozszczelnienia i co za tym idzie – przestawienia się czy nawet „odpadnięcia ” anteny
  • najmniejsza średnica = najsłabszy odbiór, całkowity brak sygnału z niektórych transponderów (zwłaszcza DVB-S2), ale to w Polsce

Technisat DigiDish 45

PLUSY :

  • zestaw w pudełku ułatwiającym przenoszenie , o wymiarach 50,5 x 21 x 50,5 cm
  • rozmiar anteny w zależności od konwertera i precyzji ustawienia pozwala już na odbiór sygnału z większości transponderów
  • w zestawie konwerter single TechniSat
  • lustro czaszy wykonane ze stopu aluminium , co zapewnia zarówno niewielką masę jak i żywotność (brak problemu korozji)
  • konstrukcja w pełni samowystarczalna , wszystkie śruby użyte w antenie są skręcane dołączonym w zestawie kluczem imbusowym , nie potrzeba żadnych dodatkowych narzędzi
  • konstrukcja bardzo solidna, wszystko idealnie spasowane i po skręceniu bardzo sztywne , stabilne – łatwiej ustawić, ale trzeba przy tym operować kluczem imbusowym z zestawu
  • możliwość dokupienia dodatkowych akcesoriów, m. uchwytu z przyssawką. którego nie ma w zestawie (nr kat. 0000/1758)
  • w zestawie solidna instrukcja , także w języku polskim
  • pewny niemiecki producent z wieloletnim doświadczeniem w branży tv-sat, gwarantuje sprawdzony produkt
  • dwie wersje kolorystyczne: beżowa i grafit

MINUSY:

  • montaż na rurce 25 mm lub na fabrycznym uchwycie, inne opcje wymagają dokupienia akcesoriów
  • uchwyt LNB wykonany w taki sposób, że przy ustawianiu kąta skręcenia konwertera dochodzi do porysowania jego obudowy, po kilku razach obudowa konwertera jest wyraźnie porysowana
  • w zestawie brak kompasu oraz wskaźnika ułatwiającego instalację i ustawienie anteny
  • wysoka cena (ok. 250-260 zł)

 

PODSUMOWANIE

Analizując wyniki nie trudno zauważyć , że w Polsce najmniejsza antena 35 cm nie na wiele się zda . Próby odbioru na niej przeprowadzono przy dobrych warunkach atmosfe­rycznych (bezchmurne niebo), więc pogorszenie pogody może jeszcze bardziej skomplikować sytuację . Ale trzeba też pamiętać, że są to po­ miary dokonane w Polsce. Antena ta powinna sprawdzić się lepiej w zachodniej Europie, w szczególności we Francji i we Wło­szech, gdzie sygnał z pozycji 13°E jest najsilniejszy. Zatem w tej sytu­acji wiele zależy od tego, gdzie będziemy anteny używać. Ważny jest też dobór konwertera, choć tu werdykt nie jest jed­ noznaczny i pewne plusy miał przy pomiarach zarówno lnverto Black Ultra jak i„. tani Sharp BS1K1EL1OOA.

Pomiary dowodzą jednak, że nawet schodząc poniżej 60 cm jest szansa na dostęp do kanałów telewizji satelitarnej i oglądanie ulubio­nych programów na kempingu jest możliwe. Schodząc w dół z rozmia­rem, największym problemem staje się poprawne ustawienie czaszy. Mając profesjonalny miernik  jest to bardzo proste i łatwo tak ustawić antenę, by wyci­snąć z niej dziesiąte części dB. Tymczasem bez miernika, widząc tylko mało precyzyjne paski siły i jakości sygnału, których wartości nawet nie wiadomo do końca z czego i na jakiej zasadzie są wyliczane , a samo urządzenie reaguje z opóźnieniem , czasami znacznym – dojść do ide­alnego ustawienia jest o wiele trudniej . Niestety trzeba mieć to na uwa­dze i najlepiej z góry założyć, że uzyskanie takich samych efektów jak redakcja, ale bez urządzeń pomiarowych, „w ciemno” może się nie udać.

Następną kwestią jest miejsce, gdzie zamierzamy używać takiej anteny – najprościej rzecz ujmując – im bardziej przemieszczamy się na zachód, tym lepiej. Sygnał satelitarny z pozycji 13°E poprawia się w tym kierunku, osiągając maksimum we Francji i Włoszech .

Z pomiarami warto zwrócić uwagę na transpondery DVB­-S2. Ich odbiór nie jest prosty i sprawiają one problemy. Przypominamy, że jesienią szykuje się przejście polskich platform sa­ telitarnych ze standardu DVB-S do DVB-S2 właśnie i może się okazać, że w przyszłym roku w sezonie wakacyjnym anteny kempingowe, któ­re teraz radzą sobie z kanałami MPEG-2/SD , w przyszłym roku, gdy zostaną postawione przed wyzwaniem zapewnienia odbioru bardziej wymagającego DVB-S2 , będą mieć kłopot„.

Dreambox DM7080 HD

$
0
0

dm7080Niemiecka spółka Dream Property GmbH wprowadziła na rynek swój nowy od­biornik Dreambox DM7080 HD, umożliwiają­ cy odbiór kanałów telewizyjnych i radiowych, nadawanych drogą satelitarną, kablową i na­ ziemną. Cechami wyróżniającymi to nowe urządzenie jest Gigabit Ethernet, USB 3.0 oraz dwurdzeniowy procesor oferujący 7000 DMIPS (1,3 GHz). Poza tym przewidziano jeszcze 4 GB pamięci Flash i 2 GB pamięci RAM. Odbiornik jest wyposażony w podwójną głowicę DVB-S2 i ma także dodatkowe dwa gniazda na głowice Plug&Play. Dostępne są zarówno moduły satelitarne DVB-S/S2 jak i hybrydowe DVB-T/C (naziemno-kablowe). Jest możliwość zamontowania dysku twarde­ go 3,5 cala SATA. Odbiornik posiada poza tym dwa porty USB 3.0 i dwa porty USB 2.0, a tak­ że gniazdo na karty SD. Przewidziano też wyj­ ście i wejście HDMI 1.4. To drugie umożliwi podłączenie do Dreamboxa innego urządze­ nia i nawet nagrywania, ale przy założeniu , że drugie urządzenie nie będzie blokować ta­ kiego połączenia za pomocą zabezpieczenia HDCP.

Osoby korzystające z wielu ofert płatnej TV ucieszy obecność dwóch wbudowanych czytników kart (fabrycznie Dreamcrypt) oraz dwóch gniazd na moduły Common Interface (ale nie Cl+}.

Cena tego urządzenia wynosi aż 3200 zł, na co niewielu użytkowników będzie sobie mogło pozwolić. Przy dużo niższych cenach całkiem dobrych linuksowych tunerów Vu+, Openbox i innych nie widać nadziei na więk­szą sprzedaż , ale nie ma wątpliwości, że na zakup zdecydują się osoby od lat ceniące so­bie jakość wykonania i wsparcie odbiorników Dreambox

Specyfikacja techniczna:

  • Dreambox OS Dreambox API
  • 2-rdzeniowy procesor 7000 DMIPS (1,3 GHz)
  • dekoder MPEG-2/MPEG-4 H.264 2x czytnik kart (Dreamcrypt)
  • 2x gniazdo Cl
  • 2x HDMI 1.4a (1x wejście , 1x wyjście) Gigabit Ethernet (10/100/1000 Mbit/s) złącze SATA na dysk twardy (2,5″ i 3,5″) 2x port USB 2.0 (z tyłu}
  • 2x port USB 3.0 (1x z przodu, 1x z tyłu} czytnik kart SD
  • port serwisowy Mini-USB wyświetlacz OLED
  • wbudowany podwójny tuner DVB-S2 możliwość instalacji 2x tunerów Plug&Play
  • 2 GB pamięci RAM
  • 4 GB pamięci Flash
  • optyczne wyjście cyfrowego dźwięku S/PDIF
  • obsługa EPG (Electronic Program Guide)
  • wbudowana obsługa teletekstu wsparcie dla DiSEqC 1.0/1.1/1.2 i USALS
  • wielojęzyczne OSD

Zasilanie wejściowe:

  • 110-230 V I 50-60 Hz AC +/- 15%
  • Pobór mocy:
  • 60 W (pełne obciążenie LNB) 25 W (bez zasilania LNB)
  • 1 W (głębokie czuwanie)

Specyfikacja fizyczna:

  • Temperatura pracy: +15°C. .+35°C Wymiary (W x D x H):
  • 372 x 232 x 75 mm Masa: ok. 3 kg

Jaki wybrać tuner DVB-T ?

$
0
0

Polska jest już całkowicie cyfrowa, przynajmniej pod kątem telewi­zji naziemnej. O telewizji analogowej juz dawno wszyscy zapomnieli – króluje NTC. Jest nawet pewien niedosyt jeśli chodzi o ofertę kanałów naziem­nej telewizji cyfrowej. Widzowie sugerują, że mogłoby tam trafić kilka dodatkowych kanałów. Najbardziej pożądane są TVP Sport i TVN24, ale w nowym MUX 8 raczej ich nie zobaczymy.

Wróćmy do tego że przy okazji przejścia na naziemną telewizję cyfrową wielu Polaków musiało wymienić telewizory lub zaopatrzyć się w zewnętrzne tunery DVB-T, umożliwiające odbiór sygnału cyfrowego . Teraz prawie każdy telewizor ma tuner DVB-T (niektóre nawet DVB-T2), więc jeśli komuś w końcu „padnie” staruszek CRT, to tuner DVB-T jest już zbędny, przy zakupie TV. Dlatego coraz mniej osób kupuje tunery DVB-T. Zwykle tylko wtedy, gdy stary telewizor bez DVB-T ląduje w kolejnym pokoju. Pojawiła się nowa tendencja „odtworzeniowa ” zakupu tunera DVB-T. Część na szybko kupowanych tunerów już zdążyła się zepsuć lub były wadliwe, a do tego skończyła się gwarancja . Taniej kupić nowy odbiornik DVB-T niż naprawiać stary. Dlatego sprawdziliśmy, jakie tunery DVB-T są najpopularniejsze . Rankingi, jakie są publikowane w Internecie, bywają tendencyjne, nieaktualne lub tworzone na bazie danych z pewnego wycinka rynku. My postanowiliśmy przejrzeć ofertę tunerów DVB-T w wybranych internetowych sklepach RTV AGD, a także w internetowych porównywarkach cen pod względem popularności.

CO POKAZUJĄ RANKINGI

Pierwsze miejsce zaj­muje odbiornik Ferguson Ariva T650i, którego można kupić w cenie 100-120 zł. Wśród najbardziej popularnych marek tunerów DVB-T po­jawiają się, oprócz Fergusona , także WIWA, Manta i Opticum. Generalnie ceny popularnych odbiorników naziemnej telewizji cyfrowej zaczynają się już od ok. 90 zł, a kończą nawet na 350 zł. Nie chodzi tu o markę ale o funkcjonalność, jakie oferują nasze urządzenia. Dla przykładu, jeden z najdroższych, ale jednocześnie najbardziej popular­ nych tunerów DVB-T to Ferguson Ariva 252 Combo. Oprócz odbioru naziemnej telewizji cyfrowej urządzenie to umożliwia także odbiór tele­wizji satelitarnej i, co istotne, posiada gniazdo Cl i czytnik kart oraz jest przyszłościowy, bo umożliwia odbiór kanałów w standardzie DVB-T2, który z czasem zastąpi standard DVB-T.

NA CO UWAŻAĆ PRZY ZAKUPIE TUNERA?

Jeśli wspominamy już o cenach, to uważamy, że lepiej zapłacić jednak te kilka złotych więcej i kupić urządzenie w renomowanym sklepie RTV-SAT, ale mieć jednocześnie zapewnione wsparcie techniczne, serwis, choćby przez telefon,  niż potem męczyć się z wadliwym tunerem DVB-T, zakupionym w markecie lub na Allegro od nieznanej firmy, byle by taniej. Tuner DVB-T to nie stara pralka, w której sami możemy wymienić pompę, a urządzenie elektroniczne, niestety które może w każdej chwili się zepsuć lub można w nim coś poprzestawiać tak, że nie będzie działać tak, jak byśmy tego chcieli. Jedyną opcjąjest wtedy oddanie do serwisu. W sklepach RTV-SAT na­ prawa serwisowa czy skonfigurowanie tunera trwa zazwyczaj bardzo krótko, bo najczęściej na miejscu jest fachowiec z wieloletnim doświad­ czeniem. Zdarza się, że urządzenie trzeba odesłać do producenta,jeśli awaria jest poważna , ale są to przypadki dość rzadkie.

W rankingach TOP 1O najpopularniejszych tunerów DVB-T bardzo mało jest tunerów typu USB czy także kart telewizyjnych do komputera. Jednak to właśnie te rozwiązania są najbardziej wy­ godne dla osób, które chcą odbierać telewizję DVB-T na laptopie czy w pececie. Co prawda, kompaktowa antena dołączona w takim zestawie najczęściej okazuje się niewystarczająca , aby odbierać sygnał DVB-T. Konieczne jest wtedy podłączenie urządzenia do anteny zewnętrznej .

Przy zakupie tunera DVB-T warto zwrócić uwagę na to, czy umoż­liwia on nagrywanie i timeshift oraz czy posiada wbudowany dysk twardy. Warto przyjrzeć się także złączom na tylnej części obudowy, chociaż pod tym względem tunery DVB-T klasy średniej są do siebie bardzo podobne. Jeszcze przed kilkoma laty mówiliśmy, by nie ku­pić przypadkiem tunera DVB-T MPEG-2, który nie pozwoli na odbiór naziemnej telewizji cyfrowej w Polsce. W naszym kraju przyjęto bo­ wiem jako obowiązujący dla DVB-T standard kompresji MPEG-4. Do niedawna istniały nawet przepisy regulujące to, jaki powinien być tuner dla telewizji naziemnej w Polsce. Aktualnie trwają prace nad nowym rozporządzeniem dotyczącym wymagań dla tych urządzeń. Teraz problem nie­ kompatybilnych tunerów DVB-T w polskich sklepach, czyli takich, któ­ re nie pokażą nawet obrazu, raczej nie istnieje. Jednak nadal trzeba uważać, jeśli kupuje się urządzenie na lokalnym bazarze, bo można niechcący zapłacić za, kolokwialnie mówiąc, złom.

Tunery naziemnej telewizji cyfrowej z możliwością podłączenia do Internetu dają szereg nowych opcji dla użytkownika. W sklepach oferowane są także tunery pracujące na Androidzie, co daje jeszcze większe możliwości, nowe aplikacje, itp. Jeśli zależy nam na interak­tywności, to warto poszukać odbiornika obsługującego telewizję hybry­dową HbbTV, co potrafią tylko nieliczne modele.

Pomocne przy wyborze tunera DVB-T może okazać się to , czy dane urządzenie było kiedykolwiek nagradzane i wyróżniane przez techniczne magazyny branżowe. W zeszłym roku w kategorii „Najlepszy odbiornik DVB-T/ MPEG-4″ zwyciężył Opticum AX Lion od firmy AX Technology. Jak już wcześniej pisaliśmy, marka Opticum jest jedną z najbardziej po­pularnych jeśli chodzi o tunery DVB-T. Opticum AX Lion to niedrogi tuner DVB-T obsługujący wiele formatów multimedialnych , z funkcją PVR Ready, szybkim dwurdzeniowym procesorem i innymi zaletami.

CZY WARTO KUPIĆ TUNER DVB-T2?

W tym roku w Polsce ruszyć mają testy DVB-T2 w standardzie kompresji HEVC (następcy MPEG-4). Prowadzić je ma Telewizja Polska wraz z partnerami. DVB-T2.  Może jeszcze za wcześnie, by mówić o chociażby przybliżonym terminie przejścia w Polsce z DVB-T MPEG-4 na DVB-T2 HEVC, ale jest to nieuniknione w dłuższej perspektywie czasu. Całkiem możliwe, że któryś z nowych multipleksów naziemnej telewizji cyfrowej będzie pracował w DVB-T2, ale na pewno nie będzie to MUX 8, bo Polacy nie są jeszcze na to gotowi. Uważamy jednak , że warto rozpocząć kam­panię informującą o zaletach DVB-T2 i uruchomić testowy multipleks DVB-T2, który zachęciłby ludzi do kupowania tunerów obsługujących ten standard, a także dystrybutorów i producentów do masowego wprowadzenia takich urządzeń na rynek. Większość nowych modeli telewizorów wspiera już, oprócz DVB-T, także DVB-T2. Takie działania mogłyby przyśpieszyć rozwój technologiczny telewizji w Polsce. Jak wiemy, platformy satelitarne w Polsce wycofują się dopiero stopniowo z MPEG-2 i SD. Naziemna telewizja cyfr.owa mogłaby pretendować w tej sytuacji do tytułu wiodącego pod względem technologicznym sposobu odbioru telewizji w Polsce, z najnowszymi standardami i największą ilością usług dodatkowych . DVB-T2 pozwala na znaczne oszczędność i pasma i co za tym idzie – możliwość uruchomienia nowych kanałów lub zwiększenia jakość i emisji tych dotychczasowych . HEVC w połączeniu z DVB-T2 oznacza jeszcze większą liczbę kanałów. Niestety nie ma jeszcze na polskim rynku tunerów DVB-T2 z obsługą HEVC. Mogłoby to ulec zmianie, gdyby rozpoczęły się testy i wyznaczono by choćby przybliżoną datę startu multipleksu DVB-T2 HEVC.

Ferguson Ariva T650i Vu+ Duo2(DVB-T/T2/C)

Test emisji 4K w DVB-T2

$
0
0

TVP od 3 do 31 lipca będzie testować emisję sygnału 4K w naziemnej telewizji cyfrowej DVB-T2 a także w internecie. Emisja testowa DVB-T2 będzie realizowana z nadajnika w Raszynie pod Warszawą. Telewizja Polska będzie przekazywać krótkie materiały w postaci 4K, umożliwiające wszechstronną analizę oraz pomiar jakości obrazu, ocenę kompatybilności dostępnego na rynku  sprzętu odbiorczego.

Głównymi celami emisji testowej będą:

1. Testy kompatybilności odbiorników konsumenckich DVB-T2 4K wykorzystujących format kodowania HEVC.

2. Testy jakości emisji dla nowych parametrów nadawania i odbioru sygnału 4K.

3. Pomiar i optymalizacja technicznych parametrów nadawania sygnału DVB-T2 w charakterze maksymalizacji zasięgu technicznego.

4. Porównanie jakości nadawania sygnału 4K poprzez różne kanały dystrybucji – testy transmisji na żywo poprzez sieć internet (portal, Platforma Hybrydowa TVP, aplikacje mobilne) – od 20 lipca.
4K w DVB-T2

Emisja testowa DVB-T2 będzie przeprowadzana  w terminie od 3 do 31 lipca z punktu Warszawa/Raszyn na kanale nr 7 (191,50 MHz) z mocą e.r.p. 3,5 kW i polaryzacją pionową (V). Odbiór będzie zatem możliwy tylko dla ludzi z Warszawy i okolic.

Telewizja Polska zaprasza do przesyłania spostrzeżeń dotyczących odbioru i jakości sygnału| na adres: testy_dvbt2@tvp.p


instalacja multiswitchowa 2*SAT+FM+DAB+DVB-T

$
0
0

W ten weekend zakończyliśmy instalację multiswitchową w mieszkaniu w bloku. Założeniem instalacji był montaż w czterech pokojach gniazd radiowo – telewizyjnych, którym zadaniem była niezależna transmisja sygnału:

– 2x SAT

– Radio FM

– Radio DAB+

– Telewizja naziemna DVB-t

Do rozdziału sygnału zastosowaliśmy Multiswitch MP-0508L Signal 5-wejściowy 8-wyjściowy z aktywną naziemną, dzięki któremu mogliśmy podzielić sygnał na poszczególne gniazda a co spowodowało, iż w każdym pokoju można oglądać inny program. Do odbioru telewizji naziemnej DVB-t zastosowaliśmy antenę którą stosujemy już od dłuższego czasu, sprawdzoną Antenę telewizyjną UHF Dipol 44/21-69 Tri Digit ECO ze wzmacniaczem LNA-177. Jednak po zmontowaniu całości instalacji i wykonaniu pomiarów okazało się, iż sygnał z tej anteny jest na tyle mocny, że musieliśmy zdemontować wzmacniacz, ponieważ następowało przesterowanie i zaniki sygnału. Jako antenę radia FM zastosowaliśmy Antenę radiową SV Total ze wzmacniaczem 20 dB, dzięki której udało się odebrać mocny sygnał 19 analogowych stacji FM. Mimo to, iż sygnał cyfrowego radia DAB+ w naszym rejonie jest na dosyć dobrym poziomie /da się odebrać bez anteny zewnętrznej/ przy okazji montażu instalacji pod ociepleniem i pod tynkiem postanowiliśmy zamontować antenę kierunkową DAB+ DIPOL-4/DAB która spowodowała, iż sygnał jaki otrzymaliśmy był na poziomie 100% co przyczyniło się do odbioru 9 stacji radiowych w cyfrowej postaci. Aby uzyskać jak najlepszy sygnał satelitarny użyliśmy anteny satelitarnej 90cm CORAB COR-900 SAE-J oraz jednego z najlepszych konwerterów o niskim stosunku sygnał/szum konwerter satelitarny QUATRO Inverto BLACK Ultra, charakteryzujący się wysokim wzmocnieniem, wysoką stabilizacją częstotliwości (cecha istotna przy odbiorze telewizji satelitarnej emitowanej w standardzie DVB-S2) oraz wysoką separacją wyjść. Aby zsumować te wszystkie sygnały z anten które posiadają wzmacniacze i które ich nie mają zmuszeni byliśmy zastosować Sumator telewizyjny ST 1-69 oraz Wzmacniacz antenowy AM-356 UHF-UHF-FM/DAB na złączach F ALCAD. Wszystkie sygnały z anten zbiegają się w gniazdach końcowych Signal RTV-SAT + PVR.

W związku z tym, iż blok nie posiada instalacji odgromowej postanowiliśmy zabezpieczyć przed wyładowaniami atmosferycznymi multiswitch zabezpieczeniem przeciwprzepięciowym TV-Sat wtyk F/ gniazdo F Signal.

Montaż zestawu instalacji multiswitchowej możemy uznać za udany. Klient będzie cieszył się dostępem do zaawansowanej instalacji dającej mu szeroki zakres wyboru dostępu do określonego sygnału.

Orientacyjny koszt materiału bez robocizny:

L.p. Materiał Ilość Cena Wartość
1. Multiswitch MP-0508L Signal 5-wejściowy 8-wyjściowy z aktywną naziemną 1   237,39 zł        237,39 zł
2. Antena telewizyjna UHF Dipol 44/21-69 Tri Digit ECO ze wzmacniaczem LNA-177 1   108,97 zł        108,97 zł
3. Antena radiowa SV Total ze wzmacniaczem 20 dB 1     38,47 zł          38,47 zł
4. Antena satelitarna 90cm stalowa CORAB COR-900 SAE-J 1     82,84 zł          82,84 zł
5. Antena radiowa DIPOL-4/DAB 1     54,12 zł          54,12 zł
6. Konwerter satelitarny QUATRO Inverto BLACK Ultra 0.2dB 1   122,39 zł        122,39 zł
7. Sumator telewizyjny ST 1-69 1     16,00 zł          16,00 zł
8. Wzmacniacz antenowy AM-356 UHF-UHF-FM/DAB na złączach F ALCAD 1     85,76 zł          85,76 zł
9. Gniazdo końcowe Signal RTV-SAT + PVR 4     16,83 zł          67,32 zł
10. Zabezpieczenie przeciwprzepięciowe TV-Sat wtyk F/ gniazdo F Signal 1     11,56 zł          11,56 zł
11. Skrzynka hermetyczna 1   135,00 zł        135,00 zł
12. Przewód koncentryczny 155        1,50 zł        232,50 zł
13. Rura winidurowa ze złączkami 30        3,00 zł          90,00 zł
14. Wtyki, złączki 25        1,00 zł          25,00 zł
15. Maszt 1     25,00 zł          25,00 zł
16. Gniazdo hermetyczne podwójne n/t 1     15,00 zł          15,00 zł
17. Uchwyt ścienny kątowy USL-38/400-S powłoka alucynk 1     21,00 zł          21,00 zł
18. Kołki, uchwyty, spinki 1     50,00 zł          50,00 zł
1 418,32 zł
DSC_0626 DSC_0627 DSC_0628 DSC_0629 DSC_0630 DSC_0632

Test radia DAB+ Skwierzyna Lubuskie

$
0
0

Odległość do nadajnika /Jemiołów/ ok 32km. Radio cyfrowe przystawka Technisat Digitradio 100. Antena kierunkowa DIPOL-4/DAB+wzmacniacz. Antena dołożona w celu poprawy sygnału. Generalnie sygnał bez anteny na poziomie 30%. Można normalnie słuchać. Zdarzają się błędy. Amlituner Yamaha RX-v2067 oraz kolumny Focal Chorus 826v.

Emisja Zasięg radia dab+ w Lubuskiem Zawartośc multipleksu ZG

Ultra HD 4K w naziemnej telewizji naziemnej

$
0
0

Za wzorcowy rynek naziemnej telewi­zji cyfrowej można uznać na przykład rynek niemiecki,gdzie do wyłączenia naziemnej telewizji analogowej doszło już w 2003 roku, czyli 10 lat wcześniej niż w Polsce. Co prawda emisje są tam prowadzone w MPEG-2 a nie w nowszym MPEG-4 jak ma to miejsce w Polsce, ale wygląda na to,że Niemcy w ogóle pominą standard MPEG-4 i od razu przejdą na HEVC/H.265. Tak wynika z zapowiedzi grupy niemieckich nadawców i organizacji, które uruchomiły wspólną Inicjatywę wspierająca wdrożenie DVB-T2 HD HEVC dla naziemnej telewizji cyfrowej w tym kraju.Przejście na DVB-T2 Jest planowane w Niemczech na wiosnę 2017 roku w ponad 10 obszarach metro­-politalnych i powinno zostać zakończone w połowie 2019 roku w całym kraju. Jednak pierwsze kanały DVB-T2 HD będzie można odbierać na wyznaczonych obszarach pilo­tażowych już w połowie 2016 roku. Innym modelowym rynkiem naziem­nej telewizji cyfrowej jest rynek brytyjski. Tam dla SD używany jest standard DVB-T/ MPEG-2 a dla transmisji HD – DVB-T2/ MPEG-4, czyli migracja na nowsze stan­ dardy rozpoczęła się tam wcześniej ni.z. w Niemczech. Nie słychać tam jednak za bardzo nfc na temat przejścia na HEVC.

W Polsce w lipcu ruszyły trwające mie­siąc testy DVB-T2 HEVC 4K, prowadzone przez Telewizję Polską, ale do urucho­mienia transmisji w tym standardzie raczej szybko w naszym kraju nie dojdzie, przy­ najmniej nie ma żadnych oficjalnych infor­macji na ten temat. Dużym zagrożeniem dla naziemnej telewizji cyfrowej w Europie jest tendencja do przeznaczania pasma UHF dla opera­torów telekomunikacyjnych na potrzeby mobilnych usług, takich jak szybki Internet. w Niemczech podjęto Już decyzję, by pa­smo 700 MHz (tzw. drugą dywidendę cy­frową) uwolnić i wykorzystać dla mobilnych usług szerokopasmowych . W 2014 roku Pascal Lamy zarekomendował Komisji Eu­ropejskiej, by przydział pasma 700 MHz od­ był się w całej Europie do 2020 roku (plus minus dwa lata), pozwalając poszczególnym krajom zaplanować i przeprowadzić własne realokacje pasma. Oczekuje się, że aukcja pasma 700 MHz rozpocznie się niedługo także w Wielkiej Brytanii. Fran­cja planuje zacząć proces przenoszenia pasma 700 MHz dla operatorów teleko­munikacyjnych w 2016 roku. Ważna dla przyszłości naziemnej   telewizJ1 cyfrowej będzie z pewnością konferencja WRC-15 Międzynarodowego Związku Telekomuni­kacyjnego (ITU), która odbędzie w Gene­wie w Szwajcarii od 2 do 27 listopada 2015 roku. Może zapaść tam wiele ważnych ustaleń.

Wracając do tematu ewolucji na­ ziemnej telewizji cyfrowej w kierunku UHD, raczej mało prawdopodobne Jest to, że 4K szybko stanie się powszechnym standardem dla DVB-T2, NTC w Polsce to nadal głównie kanały SD. TVP dopiero testuje DVB-T2 HEVC 4K i prędzej dojdzie do uruchomienia nowych multipleksów w tym standardzie niż do przełączenia tych obecnych do DVB-T2 HEVC. Oznaczałoby to bowiem konieczność wymiany odbiorni­ków na nowsze, obsługujące te standardy. Oczywiście do takiej migracji na pewno dojdzie i to prawdopodobnie na przestrzeni najbliższej dekady,warto zatem przy kup­ nie nowego sprzętu zwracać uwagę, czy obsługuje DVB-T2,ewentualnie HEVC i4K.

Według prognoz 2014 roku firmy Northem Sky Research, zajmującej się badaniami rynku, liczba kanałów Ultra HD na całym świecie Wzrośnie w ciągu najbliż­szych 10 lat do 800 kanałów.Z tego 550 kanałów ma być nadawanych przez sa­telitę. Być może są to zbyt optymistyczne prognozy, ale wiadomo już, że pierwsze liniowe kanały Ultra HD 4K mają pojawić się w przekazie satelitarnym jeszcze w tym roku. Należy się podziewać, że z początku kanały w ultrawysokiej rozdzielczości będą nadawane FTA, czyli w sposób nieszyfro­wany, ale po kilku miesiącach mogą siać się płatnymi kanałami premium dla abo­ neot6w wybranych platform. Niemal pewne jest, że jeden z zapowiadanych ostatnio kanałów Ultra HD będzie cały czas udo­stępniony FTA. Chodzi o pearl.tv, którego start jest zapowiadany na wrzesień bieżącego roku. Niestety będzie to tylko kanał telezakupowy do tego skierowany głównie na niemiecki rynek. Będzie do można oglądać przez satelitę Astra 19,2°E.

Innym zapowiadanym na jesień kana­łem w jakości Ultra HD 4K jest FunBox 4K Ultra HD. Generalnie .jest to projekt zapo­wiadany już od dłuższego czasu, jednak dopiero teraz poinformowano oficjalnie o przybliżonym terminie jego startu. Wiadomo,że nowy kanał od SPI International, nadawcy znanego na polskim rynku przede wszystkim z kanałów FllmBox i Kino Polska, pojawi się na satelicie Eutelat Hot Bird 13°E. Podczas wystawy ANGA COM 2015 w Kolonii w Niemczech można było oglądać materiały 41-tego nadawcy w kanale demo Hot Bird 4K1. Oprócz nich no­wością były treści dostarczone przez nie­mieckiego nadawcę Anixe HD Television, W czerwcu br. francuski CANAL+ przeprowadził transmisję testową finału Ligi Mistrzów UEFA.Sygnał był szyfrowany i w związku z tym nie był osiągalny dla zwykłego widza.

We wrześniu br. do Europy zawitać ma także Stingray Ambiance Ultra HD – nowy kanał relaksacyjny od kanadyjskiego nadawcy.Jego dostępność będzie zależeć od tego, czy któryś z europejskich opera­ torów zdecyduje się dołączyć go do swojej oferty. UHD na satelicie to nie tylko regularne lub testowe emisje, ale zdarzają się też różnego rodzaju dosyły czy przekazy National Theatre Live i Sony Digital Cinema 4K potwierdziły kolej­ne dwie produkcje, które zostaną pokazane w jakości 4K.

Podsumowując,4K jest już w począt­kowej fazie jeśli chodzi o wdraża nie tego standardu na poszczególnych rynkach. Co z 8K przez satelitę? Japoński nadawca publiczny NHK w dniach 28-31 maja br. zaprezentował swoje   najnowsze osiągnięcia dotyczą­ ce transmisji 8K Super Hi-Vision. Jedną z głównych atrakcji dni otwartych był pokaz transmisji 8K z kompresją HEVC poprzez jednego z satelitów Broadcasting Satellite System Corporation (B-SAT) z modulacją 16APSK. Sygnał był uplinkowany z cen­trum nadawczego NHK w okręgu Shibuya i odbierany na telewizorze BK z 22 ka­nałowym dźwiękiem. Jak podaje japoński nadawca,standard HEVC pozwoli na kom­presję sygnału BK z 72 Gbit/s do 85 Mbit/s. Przypomnijmy, że BK dla telewizji to rozdzielczość 7680 x 4320 pikseli, czyli cztery razy więcej niż. dla 4K i 16 razy wię­cej niż w przypadku HD. Najbliższe   miesiące   z   pewnością przyniosą zapowiedzi kolejnych lln1owych kanałów UHD na satelicie.

UHD-1

Instalacja multischwitchowa w Kłodawie

$
0
0

Zakończyliśmy kolejny montaż instalacji TV-SAT zrealizowanym na układzie multischwitch’owym. Instalacja w domku jednorodzinnym w Kłodawie koło Gorzowa Wlkp.. Antena satelitarna aluminiowa 110 cm z konwerterem QUATRO Inverto BLACK Ultra i dedykowanym Multiswitch’em MP-0504L Signal 5-wejściowy 4-wyjściowy z aktywną naziemną. Do tego zestawu dołożyliśmy antenę DVB-T UHF Dipol 44/21-60 Tri Digit ze wzmacniaczem LNA-177. Multischwitch został zamontowany w szafie Rack 19′ 6U 600mm wiszącej firmy SIGNAL. Sygnał jaki uzyskaliśmy z anteny satelitarnej to 78/84 a z anteny kierunkowej skierowanej na nadajnik z Jemiołowa 84/100 co dało bardzo dobry wynik. W przyszłości dołożona zostanie antena kierunkowa DAB+ oraz sieć internetowa LAN.

20150905_141428 20150905_141414 20150905_141353 20150905_141202 20150905_141127

Za kilka lat twoje radio trafi na śmietnik

$
0
0

radio fmCyfryzacja mediów w Polsce postępuje. Nagłaśniane zmiany w zaprzestaniu nadawania telewizji analogowej i przejście na telewizję cyfrową nieco przyćmiły branżę radiową, w której także zachodzą poważne zmiany. Chodzi oczywiście o wyłączanie sygnałów analogowych na rzecz odbiorników cyfrowych, co ma przełożyć się na wyższą jakość odbieranego dźwięku oraz niższe koszty związane z nadawaniem sygnału.

I tu pojawiają się pytania zwykłych użytkowników – czy aby odebrać cyfrowy sygnał radiowy, konieczna jest zmiana odbiornika? W przypadku telewizji konieczne było zastosowanie specjalnych dekoderów DVB-T, które przetwarzały sygnał analogowy na cyfrowy. Przy radiach jest podobnie, z tym, iż w miejsce odbiornika zamieszcza się specjalną przystawkę, która zmienia kodowanie dźwięku z analogu na dźwięk cyfrowy. Proste rozwiązanie, które pozwoli cieszyć się odbiorem radia w lepszej jakości.

Czy zastosowanie przystawki do zmiany kodowania to dobry pomysł?

W przypadku telewizji, zakup nowego odbiornika telewizyjnego był dla wielu ludzi dosyć kłopotliwy. Zwykły dekoder kosztował kilkadziesiąt złotych, natomiast ceny nowych telewizorów z wbudowanymi gniazdami do odbiorcy sygnału cyfrowego rozpoczynały się od kilkuset złotych (a to kwoty tylko za małe telewizory). W przypadku radia sprawa jednak nie jest tak oczywista. Powodem są wysokie ceny przystawek, które sięgają nawet 150 zł. Nie byłoby to dziwne, gdyby nie fakt, że radio cyfrowe, dopasowane do odbioru sygnału nowej technologii można kupić w identycznej cenie. Oznacza to, że przystawki znajdą zastosowanie, ale tylko wśród koneserów odbiorników analogowych – każdy inny odbiorca fal dźwiękowych kupi odbiornik cyfrowy, gdyż będzie mu się to bardziej opłacać. Na Allegro proste radioodbiorniki firmy Denver, czy Elta można znaleźć za mniej niż 50 zł. Ale już cyfrowe radio turystyczne Sony kosztuje 150 zł.

Podsumowanie

Cyfrowy sygnał radiowy to przyszłość, która generuje odbiorcom wiele benefitów. Wysoka jakość sygnału, większa dostępność stacji, niższe koszty eksploatacji oraz nowe funkcje, które pozwolą zrewolucjonizować cały radiowy świat. Eksperci nie ukrywają, że odbiorniki analogowe odejdą w niepamięć. W tym pomoże im dosyć kosztowny sposób konwersji sygnału analogowego na cyfrowy, z którego raczej nie skorzystają konsumenci. Pozostaje więc przygotować się na cyfryzację radia poprzez zakup radia cyfrowego DAB+, które jest już przygotowane na odbiór nowoczesnego sygnału radiowej przyszłości.

Od 1.10.2015 przechodzimy z DVB-S na DVB-S2

$
0
0

Doczekaliśmy się przejścia w polskich platformach sateli­tarnych do standardu DVB-S2 i kompresji obrazu MPEG-4. W trzecim tygodniu sierpnia po­ jawiły się pierwsze informacje co do tego, jak ten proces miał­ by wyglądać. Do 25 sierpnia br. wiadome były wstęp­ne plany operatorów nc+ i TVN. Natomiast Cyfrowy Polsat nie był gotowy na przedstawienie szcze­gółów i te miały pojawić się lada dzień.Ponieważ informacje zawar­te w tym tekście mogą bardzo szybko się zmieniać – polecamy śledzić naszą stronę  gdyż będziemy tam na bieżąco informować o kolejnych plano­wanych przenosinach, gdy tylko operatorzy opublikują stosowne komunikaty.

CEL ZMIAN

Oczywiście głównym celem stojącym za zmianami jest chęć pozyskania przez operatorów do­ dodatkowej pojemności satelitarnej na potrzeby poszerzania oferty. Na każdym przełączanym transponderze z DVB-S (SR: 27500 , FEC: 5/6) do DVB-S2 (8PSK, SR:27500 , FEC: 3/4) operator zysku­ je ok. 19 Mbit/s.

Co daje 19 Mbit/s? Jeśli za­ łożymy, że jeden kanał SD zajmu­ je średnio już w MPEG-4) ok. 2,5 Mbit/s, to na dodatkowym miejscu uda się umieścić w ten sposób 7 kanałów. A to i tak pesymistyczne założenie, bo stosuje się obecnie tzw. multipleksowanie statystycz­ne, regulując na bieżąco potrzeb­ną przepływność – logiczne jest , że jeśli na jakimś kanale aku­rat nadawany jest np. program ezoteryczny, gdzie praktycznie na ekranie nie ma ruchu, to nie ma sensu dawać wtedy   pełną jakość , można to przeznaczyć na inną stację. Zatem szacunek do 10 kanałów SD lub do 4 HD jest naszym zdaniem całkiem re­alny. A platformy transponderów mają po kilka….

Oprócz tego za przełącze­niem przemawia też szereg in­nych czynników, m.in. brak sensu utrzymywania emisji tych samych kanałów po dwa razy w SD i HD, gdy większość odbiorców jednak już posiada dekodery HD oraz np. fakt, że duża część kanałów nawet swoje stacje w SD dosyła już w MPEG-4, więc przekazy­ wanie ich na satelicie w MPEG-2 wymaga dodatkowej rekompresji pogarszając jakość. Z miesiąca na miesiąc emisja w MPEG-2 coraz mocniej traci sens, podobnie jak usilne trzymanie się DVB-S, limitując pojemność transponde­ra. Na zmianie zyskają i operato­rzy i odbiorcy, gdyż już zapowia­dane są pierwsze nowe kanały, czy przełączanie obecnych stacji do HD.

ZMIANY W NC+

21 sierpnia , dzięki uprzej­mości operatora , otrzymaliśmy wstępne informacje co do pla­nowanych zmian. Z dziewięciu transponderów wykorzystywanych przez operatora – pięć już do tej pory działało w DVB-S2. Spośród   pozostałych   czterech zapowiedziano , że dwa pozostaną w DVB-S (m.in. z uwagi na potrzebę zachowania oferty telewizji na Kartę do październi­ka 2016), natomiast dwa zostaną przełączone do DVB-S2.

ZMIANY W CYFROWYM POLSACIE

Tu na dzień 25 sierpnia nie było wiadomo zbyt wiele. Po­ twierdzono   plan   przełączenia do HD 1 października kana/ów Travel Channel oraz Polsat Food Network . Pod koniec lipca infor­mację o przejściu do emisji w wy­sokiej rozdzielczości podał także nadawca kana/u Fightbox, a ten jest również transmitowany z po­jemności Cyfrowego Polsatu. Zmiany na listach kanałów w dekoderach każą przypusz­czać, że wszystkie kanały w SD, które mają odpowiedniki w HD zostaną usunięte, ale ponieważ brak szczegółowej listy, trudno tu o konkrety. Sądząc po wykazie od plat­formy nc+ z transponderów Cy­frowego Polsatu wypadną kana­ły: Disney Channel i Discovery Channel.

Bez wątpienia operator bę­dzie dążył do możliwe dużego zaoszczędzenia pojemności sa­telitarnej. Jeszcze w tym roku wystartować ma kanał Polsat 1 (przeznaczony dla widzów miesz­kających za granicą, ale będzie transmitowany z 13°E), a na 2016 rok zapowiadanych jest kolejne 5 kanałów: Polsat Docu, Polsat Reality, Polsat Sport 2, Polsat Sport 3 i Polsat X. Poza tym nadawca przewiduje uruchamia nie wersji HD kolejnych swoich stacji. Na to wszystko potrzebna jest pojemność satelitarna , więc można   podejrzewać , że   przy okazji prowadzania zmian 1 października Cyfrowy Polsat od razu pójdzie w stronę przełączenia wszystkiego, co tylko można przełączyć. Aby nie narażać wi­dzów na konieczność wielokrot­nej zmiany parametrów.

PODSUMOWANIE

W momencie publikacji wia­domo było o tym, że nc+ przełączy dwa transpondery do DVB-S2, w przypadku Cyfrowego Polsatu spodziewane było przełączenie także dwóch. Dodatkowo dzięki usunięciu dubli kanałów SD ope­ratorzy zaoszczędzą na operacji tyle miejsca, jak gdyby uruchomili nowy transponder. Pojawia się jednak pytanie, kiedy   pozostałe   transpondery, które jeszcze po 1 październi­ka 2015 pozostaną w DVB-S zostaną zmigrowane do DVB­-S2? Aktualnie nie wiadomo , ale można podejrzewać , że nastą­pi to w ciągu najbliższego roku od 1 października , najpóźniej 31 października 2016, gdy wygasną zobowiązania   dotyczące oferty Telewizji na Kartę SD. Dla platformy nc+ będzie to oznaczało w zasadzie zysk na poziomie pozyskania kolejne­go transpondera, gdyż ponownie będzie możliwe wyłączenie części dubli kanałów w SD. To sprawia , że przynajmniej najbliższa przyszłość jeśli chodzi i o jakość kanałów i o ich ilość maluje się w jasnych barwach, z korzyścią dla abonentów. Anteny o średnicy 60cm mogą przestać odbierać sygnał więc zalecany jest zakup talerza co najmniej o średnicy min. 80cm. Dodatkowo zmieniły się transpondery szczególnie w Cyfrowym Polsacie więc pojawiły się kolejne problemy z odbiorem. W związku z tym należy ponownie ustawić antenę satelitarną (w większości przypadków).

parametry transponderów cyfrowy polsatparametry transponderów nc+

Jak poprawić sygnał z anteny satelitarnej?

$
0
0

Dla wszystkich odbiorców sygnału telewizji satelitarnej będzie to krytyczny moment, gdyż platformy wykonali przejście do emisji większości kanałów do standardu DVB-S2 i kompresji MPEG-4. Jest to najbardziej wymagający jeśli chodzi o siłę i jakość sygnału niż stosowany do tej pory kanałów SD standard DVB-S, ale za to daje możliwość umieszczenia większej ilości kanałów lub poprawy jakości tych transmitowanych obecnie.

Oczywiście bardzo często już korzystamy z odbioru DVB-S2, gdyż w tym standardzie nadawane niemal wszystkie polskie kanały HD i każdy, kto ma dostęp do HD, ten już z DVB-S2 do czynienia ma. Zapewne też wiele osób zauważyło, że przy gorszych warunkach atmosferycznych, deszczu, lub mocnym zachmurzeniu to właśnie kanały HD są bardziej podatne na problemy z odbiorem niż SD

Wynika to z prostego powodu. Najczę­ściej stosowany u nas przekaz dla kanałów SD – DVB-S w współczynnikiem korekcji błę­dów FEC 5/6 potrzebuje przynajmniej 6 dB (stosunek sygnału do szumu), podczas gdy dla DVB-S2 z modulacją 8PSK i FEC 3/4 (ta­kie parametry są obecnie stosowane w Pol­sce) potrzeba już sygnału z SNR na poziomie 7,91 dB.

No ale cóż, za to z drugiej strony przy DVB-S z SR 27500 i FEC 5/6 na jednym trans­ponderze jest ok. 42,24 Mbit/s przepływności, a w DVB-S2 z modulacją 8PSK, SR 27500 i FEC 3/4 jest ok. 61,27 Mbit/s – zysk z każ­dego przełączonego transpondera to nieco ponad 19 Mbit/s, to bardzo dużo.

No ale jeśli wzrasta zapotrzebowanie na ,jakość” sygnału, to co może zrobić zwykły użytkownik, aby nie musieć się mę­czyć z odbiorem?

Zacząć trzeba od tego, że jeśli instalacja antenowa jest wykonana poprawnie, na dobrej jakości podzespołach, antena jest prawidłowo ustawiona oraz nie zbyt mała, to generalnie problemy nie powinny występować nie licząc wyjątkowo intensywnych zjawisk pogodowych. Może się zdarzać, że sygnał „zginie” z jednej czy dwóch często­tliwości (na jednym satelicie bywają transpondery silniejsze i słabsze), ale na to niewiele można poradzić. Zawsze większa antena pomaga dłużej zachować sygnał, ale potrafią być też takie opady, które odetną od sygnału nawet antenę 180 cm. Ogólna zasada jest jednak taka, że przy stopniowo pogarszających się warunkach atmosferycznych sygnał najpierw zniknie na antenie np. 60 cm, później na 80 cm, później na 120 cm itd., tylko oczywiście w pewnym momencie nie ma już sensu montowanie gigantycznej anteny, aby odbierać tylko podstawowe kanały.

W Polsce przyjmuje się, że do po­prawnego odbioru kanałów w DVB-S2 (HD/ SD) wystarczająca jest antena o średnicy z przedziału 80-90 cm. Na mniejszych też jest to możliwe, tylko będziemy tracić na stabilności odbioru i taka instalacja będzie bardziej podatna na zmienne warunki atmosferyczne.

WNIOSEK 1

Aby zapewnić pewniejszy odbiór, jeśli posiada się antenę poniżej 80 cm, należy rozważyć jej wymianę na nieco większą.

Ale to nie wszystko. Kolejnym istotnym kryterium jest ustawienie anteny. A to wymaga precyzji. Możemy zapewnić odbiorców, że jesteśmy przekonani, iż ustawić antenę satelitarną potrafi każdy. Ale zrobić to dobrze – tylko osoby, które posiadają do tego wiedzę, sprzęt i kwalifikacje. Oczywiście komuś przypadkowo może udać się wstrzelić w idealne ustawienie, ale … w Lotto też ktoś wygrywa. Precyzyjne ustawienie anteny bez solidnego urządzenia pomiarowego (i to nie mowa tu o prostych wskaźnikach diodowych czy wychyłowych, a miernikach pokazujących po­miary w dB) jest niezwykle trudne, poleganie na informacjach z paskach na tunerach w procentach bywa zawodne.

Mając nawet antenę 180 cm, jeśli nie ustawi się jej precyzyjnie, to osiągi z niej mogą być gorsze niż nawet z 60 cm. To samo tyczy się każdego innego wymiaru czaszy. I jest to często walka o dziesiąte części dB, bo o ile może się to wydawać bez znaczenia przy do­brej pogodzie, to gdy warunki atmosferyczne się pogorszą – nagle okaże się, że ta O, 1 dB spowodowała, że przez deszcz oglądaliśmy TV minutę krócej niż gdyby ta jedna dziesiąta dB była.

WNIOSEK 2

Antena, niezależnie od rozmiaru, wymaga precyzyjnego ustawienia.

Kolejny problem związany z kwestią instalacji anteny to precyzja. Przy montażu i ustawianiu anteny satelitarnej istotne są szczegóły. Najczęściej popełnianym błędem jest brak ustawienia kąta skręcenia konwertera w obejmie LNB można obracać i jeśli ktoś uważa, że prawidłowy montaż to jedynie „kabelek w dół”, to jest w strasznym błędzie, który kosztuje dość duże straty.

Na antenie 90 cm pojedynczy konwerter bez ustawionego skręcenia dla tp. 112 Cyfrowego Polsatu na 13°E o częstotliwości 10,758 GHz, poi. V, SR: 27500, FEC: 3/4 (DVB­-S2/8PSK) dawał sygnał z MER na poziomie 14,3 dB, a wystarczyło poprawić skręcenie i dostaliśmy na mierniku Vector Neon S2 wy­nik 15,2 dB (a już na wstępie trzeba zaznaczyć, że bardzo precyzyjnie ustawiona była sama antena i taki wynik otrzymaliśmy przy nie najlepszych warunkach atmosferycznych).

Tu niestety bez porządniejszego urządzenia pomiarowego wiele nie zdziałamy. Nie każdy odbiornik pokaże tę różnicę na paskach sygnału. I może się przez to wydawać, że antena jest ustawiona idealnie, a tymczasem można nadal lepiej, by jeszcze zyskać zapas na gorsze warunki. Dlatego jednak warto rozważyć ściągnięcie profesjonalnego instalatora, który dzięki posiadanej wiedzy i urządzeniom będzie w stanie wykonać to tak precyzyjnie, jak tylko to możliwe.

Kolejny ignorowany element, który wprowadzać może straty, to kiepskie założenie złącz „F” na przewód antenowy oraz ogólnie niewystarczająco stabilny montaż. W kraju zdarzają się poważniejsze podmuchy wiatru jak i większe ulewy. Niedostateczne zabezpieczenie złącz „F” doprowadzi do ryzyka dostania się tam wilgoci i doprowadzenia do zwarcia, a nieprzyłożenie się przy montażu doprowadzi w krótkiej perspektywie do drgań czaszy utrudniających odbiór przy silniejszym wietrze, a w dłuższej perspektywie zapewne spowoduje przestawienie się czaszy.

WNIOSEK 3

Precyzja przy montażu i ustawianiu ma kluczowe znaczenie dla końcowego wyniku.

Tak jak w każdej dziedzinie życia różnice w cenach pomiędzy produktami nie wynikają z niczego. Oczywiście zdarzają się patologiczne sytuacje, gdy produkty są droższe tylko dlatego, że są markowe, ale warto zapytać sprzedawcy przy zakupie podzespołów do instalacji, aby doradził co do wyboru elementów. Niskiej jakości lustro stalowej czaszy antenowej będzie zapewne słabo zabezpieczone, będzie korodowało obniżając jakość sygnału. Słabej jakości konwerter może nie zapewnić tak dobrego sygnału jak urządzenie wyższej klasy (czasami trafi się w dobrą serię, czasami w kiepską), a kiepski, tani kabel antenowy wprowadzi dodatkowe straty do instalacji, zabierając cenne dB.

WNIOSEK 4

Kupujemy sprzęt nie najtańszy, a pewny i sprawdzony.

Gdy zbierzemy te cztery elementy i wykonamy poprawnie instalację, to nie ma możliwości, aby zawodziła.

poprawne ustawienie konwertera

CZY MOŻNA NA SKRÓTY?

Często spotykamy się z pytaniami od klientów satelitarnych instalacji antenowych, czy sygnał z anteny satelitarnej można wzmocnić. Odpowiedź brzmi: tak, ale nic to nie da dla przeciętnej instalacji antenowej. W ofertach sklepów ze sprzętem tv-sat dostępne są wzmacniacze, zwykle montowane na drodze pomiędzy konwerterem a odbiornikiem. Cały problem w tym, że jak to mówi stare przysłowie z pustego to i Salomon nie naleje. Jeśli już przy antenie nie ma sygnału, to i po zastosowaniu wzmacniacza go nie będzie. To wynika z prostego faktu, że tego typu wzmacniacze podbijają i sygnał i szum. Zatem mamy większą „moc” sygnału (RF Level), ale stosunek sygnału do szumu pozostaje bez zmian, bo podniosło się i jedno i drugie. A to jest nasza „jakość” sygnału, czyli drugi pasek w wielu modelach odbiorników cyfrowych. Niestety, ale w tym temacie nie ma drogi na skróty albo poprawimy instalację antenową (większa czasza, skręcenie konwertera jeśli to możliwe), albo sygnał będziemy mieć jaki mamy, w porywach można go co najwyżej wzmacniaczem przesterować. Ale w takim razie rodzi się inne pytanie: po co w ogóle są wzmacniacze sygnału satelitarnego, jeśli „nie działają”? Otóż działają, ale służą do czegoś zupełnie innego. Jak wiadomo, każdy przewód antenowy ma swoją tłumienność. Jeśli potrzebujemy wykorzystać duży odcinek przewodu, np. 50 m, to choć na wyjściu konwertera sygnał jeszcze mamy, to przy tak długim odcinku kabla po drodze zostanie on wyraźnie wytłumiony. I właśnie tu wkracza rola prostych wzmacniaczy, podbijając i sygnał, i szum pozwolą skompensować stratę wynikającą z tłumienności przewodu -on po drodze ten „podbity” sygnał stłumi, dając (w założeniu) akceptowalny efekt końcowy (choć zależy to także od innych czynników, tego typu złożone instalacje należy konsulto­wać z profesjonalnymi instalatorami).

WNIOSKI

Nie ma dróg na skróty, jeśli sygnału nie ma już na wyjściu konwertera, to cudownie się nie stworzy. Wzmacniacz podbije zarówno użyteczny sygnał jak i szumy, dając na koniec owszem mocniejszy poziom, ale w ogólnym rozrachunku nie zmieni stosunku sygnału do szumu (co najwyżej go pogorszy, jeśli sygnał przesterujemy) i odbiór na koniec nie będzie lepszy.

Zatem ponieważ przełączenie transponderów polskich platform do DVB-82 jest już w użyciu, nie warto tracić czasu. Jeśli instalacja zawodzi, lepiej poprawić ją już teraz, bo w październiku, gdy warunki atmosferyczne ulegną wyraźnemu pogorszeniu, może nie być łatwo dostać się np. na dach. Dodatkowo mamy poważne obawy, że jesień może zwiększyć zapotrzebowanie na usługi profesjonalnych instalatorów TV satelitarnej, aby wprowadzać poprawki. Dlatego lepiej zabrać się za to z wyprzedzeniem, póki nie jest problem, aby jakieś udoskonalenia wprowadzić.


NOWE KANAŁY NAZIEMNE W MUX 8

$
0
0
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przyznała czterem nadawcom miejsca na nowym bezpłatnym multipleksie 8. Ofertę naziemnej telewizji cyfrowej wzbogacą kanały WP1, Kiwi TV, TV# i Zoom TV.

Do tej pory uruchomiono trzy bezpłatne multipleksy (jeden jest w całości zarezerwowany dla Telewizji Polskiej – MUX3), na których nadawane są 24 programy, oraz jeden multipleks płatny, na którym nadaje Cyfrowy Polsat (MUX4).

Konkurs na zagospodarowanie MUX8 obejmował cztery kanały uniwersalne, z których każdy oferuje inne treści.

Pierwszy z nich decyzją KRRiT przyznano TV Spectrum, która chce uruchomić program TV#. Co najmniej 30 proc. tygodniowego czasu nadawania na tym kanale w godz. 6.00-23.00 mają zająć filmy fabularne, seriale i audycje rozrywkowe.

Zadaniem drugiego z kanałów – Zoom TV, który uruchomi spółka Cable Television Network&Partners – jest „prezentowanie aktualnych wydarzeń z różnych stron Polski, prezentowanie audycji poświęconych idei samorządności i funkcjonowaniu lokalnych społeczności i edukacji obywatelskiej”. Ponadto mają się na nim znaleźć audycje poświęcone działaniom na rzecz interesu publicznego w warunkach pluralizmu poglądów politycznych.

Kolejny kanał ma promować aktywny rozwój człowieka, zdrowy tryb życia, rozwój zawodowy i społeczny, a także popularyzować aktywność fizyczną i relacjonować wydarzenia kulturalne i artystyczne. Zadanie to KRRiT powierzyła spółce Green Content, która uruchomi kanał Kiwi TV.

Ostatnim kanałem, jaki wkrótce zobaczą widzowie naziemnej telewizji cyfrowej, jest WP1; uruchomi go spółka o tej samej nazwie (związana z Wirtualną Polską). Ma on być poświęcony rozwojowi społeczeństwa, gospodarki, kultury i przemianom obyczajowym we współczesnych warunkach szybkiego rozwoju technicznego i technologicznego. Program ma też emitować „audycje poświęcone edukacji medialnej oraz treści pochodzące z nowych mediów, interaktywne i przyjazne dla odbiorców”.

KRRiT poinformowała, że nadawanie programów rozpocznie się po zawarciu umowy ze spółką EmiTel, która wygrała organizowany przez prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej konkurs na operatora MUX8.

Oprócz czterech kanałów, o rozdysponowaniu których KRRiT już zadecydowała, na nowym multipleksie znajdą się również kanały zarezerwowane na początku konkursu dla Telewizji Polskiej. TVP może uruchomić trzy kanały w zwykłej rozdzielczości SD lub jeden w zwykłej i jeden w wysokiej rozdzielczości.

Jak mówił na środowej konferencji prasowej prezes TVP Janusz Daszczyński, na nowy multipleks zostanie przeniesiony jeden z kanałów Telewizji Polskiej obecnych na MUX3, aby zwolnić tam miejsce dla TVP Kultura w wysokiej rozdzielczości. Nie zdradził jednak, który z kanałów zostanie przeniesiony na MUX8.

Jak stworzyć swój własny kanał DVB-T

$
0
0

Na swój własny kanał wcale nie musimy mieć koncesji, nie potrzebny jest nam wielki budżet, ani bogaci reklamodawcy. Z niewielkim urządzeniem możemy transmitować swój własny kanał i to nawet w HD! Jak to zrobić pokaże poniższy poradnik.

Oczywiście gdzieś musi tkwić haczyk, bo gdyby każdy mógł stworzyć własny kanał DVB-T z dowolnym programem nie było by konkursów, przetargów i całego cyrku z wyborem nadawców i operatorów technicznych. Nie będę ściemniać, to nie będzie kanał ogólnopolski ani nawet regionalny.

Swój własny kanał możemy stworzyć w obrębie swojej instalacji antenowej. Nie ma to pewnie zbyt dużego sensu jeżeli instalacja składa się z anteny i jednego telewizora ale jeżeli jesteś posiadaczem ogromnego domu z dziesięcioma telewizorami albo masz mały pensjonat, firmę, sklep gdzie telewizorów jest dużo stworzenie własnego kanału może być ciekawym pomysłem na prezentowanie swojej programowej oferty.

Do stworzenia kanału DVB-T przede wszystkim potrzebny jest modulator DVB-T czyli w uproszczeniu urządzenie, które zamieni sygnał audio-video naszego kanału  na sygnał odbierany przez tuner lub telewizor z kabla antenowego. Firma Signal oferuje cyfrowy modulator DVB-T w wersji SD oraz HD.

Modulator DVB-T Signal 300 SD i Signal 400 HD

signal-300

       Modulator DVB-T SD Signal 300

signal-400

       Modulator DVB-T SD Signal 400

Urządzenie można łatwo „wpiąć” w dotychczasową instalację nie dokonując żadnych poważnych modyfikacji. W zależności od wersji do modulatora musimy doprowadzić odpowiedni sygnał z naszym kanałem. W przypadku wersji HD podłączamy np. zewnętrzny odtwarzacz multimedialny czy Blu-Ray przez złącze HDMI, a w wersji SD przez kabel RCA np. DVD czy nawet laptopa.

schamat-modulator

Schemat instalacji antenowej z modulatorem     DVB-T. W schemacie wykorzystano antenę Tri DIGIT oraz rozgałęźnik Signal R-8.

Co można nadawać w swoim kanale ? Jeżeli masz hotel możesz stworzyć krótki film z dodatkową ofertą dla gości, polecanymi daniami od szefa kuchni albo atrakcjami okolicy. W sklepie możesz prezentować na wszystkich telewizorach np. ciekawy materiał demonstracyjny. W obrębie swojego domu retransmitować kanał z innego tunera albo film z odtwarzacza, który jest np. dwa piętra wyżej. W bloku można wprowadzić obraz z monitoringu dzięki czemu każdy mieszkaniec może w swoim telewizorze mieć podgląd np. na parking czy plac zabaw. Możliwości jest bardzo wiele. Oczywiście w jednej sieci możne pracować nawet kilka modulatorów z ofertą różnych kanałów.

DIGIT ISIO STC+ z obsługą UHD 4K

$
0
0

DIGIT ISIO STC+TechniSat, po prezentacji swojego nowego odbiornika obsługującego rozdzielczość 4K UHD DIGIT ISIO STC+, m.in. na berlińskich targach IFA, jako jeden z pierwszych producentów tunerów UHD w Europie rusza z jego sprzedażą.

DIGIT ISIO STC+ potrafi odebrać kanały 4K, dzięki zastosowaniu w tym produkcie nowoczesnych technologii, w tym: złącz HDMI ze wsparciem 4K 50/60p i zabezpieczeniami HDCP 2.2 oraz dekodera standardu H.265/ HEVC. Co więcej – bez znaczenia na źródło, może to być materiał z TV satelitarnej, naziemnej, kablowej, z sieci lub dysku zewnętrznego w postaci plików.

Dzięki wbudowanym, podwójnym głowicom, wspierającym trzy źródła transmisji, można cieszyć się maksymalną elastycznością. Daje to duży komfort, umożliwiając przykładowo oglądanie jednego kanału przy jednoczesnym nagrywaniu innego lub strumieniowaniu go przez lokalną sieć. DIGIT ISIO STC+ jest przygotowany m.in. na zapowiadany na 2016 rok start naziemnej telewizji cyfrowej DVB-T2 HD w Niemczech.

Odbiorniki z serii ISIO, w aluminiowej obudowie oraz z alfanumerycznym wyświetlaczem, pozwalają również, dzięki wbudowanemu bezprzewodowemu modułowi internetowemu WLAN, na dostęp do bogatych zasobów Internetu. DIGIT ISIO STC+ daje dostęp do serwisów bazowanych na IP, takich jak mediateki, usługi wideo na życzenie VoD oraz telewizja hybrydowa HbbTV.

Odbiornik jest wyposażony w komplet ważnych złącz: dwa wejścia LNB sygnału z anteny satelitarnej i jedno dla TV naziemnej/ kablowej, 3 złącza RCA (analogowej audio L+P oraz cyfrowe S/PDIF), optyczne wyjście cyfrowego dźwięku S/PDIF (czyli są dwa -koaksjalne i optyczne), port HDMI, gniazdo LAN i USB 3.0, wejście zasilacza oraz gniazdo na moduły CAM (CI+) i czytnik kart (obsługiwane są systemy Conax oraz Nagra MA dla kart niemieckiego operatora HD+).

TechniSat DIGIT ISIO STC+ jest oferowany na niemieckim rynku w cenie detalicznej na poziomie 399,99 euro (ok. 1700 zł).

Jak dobrze i tanio kupić dekoder HD?

$
0
0

Już od dawna uprzedzaliśmy, że przyjdzie moment migracji z MPEG-2/DVB-S do MPEG-4/DVB-S2 i to właśnie nastąpiło. Oznacza to zmianę dotychczas używanego satelitarnego odbiornika SD na następnej generacji tuner HD/MPEG-4. Wszyscy – zarówno użytkownicy, jak i dostawcy – powinni byli się do tego przygotować. W ostateczności może się okazać, że tych dobrej jakości tunerów HD zabraknie. Zresztą bardzo podobnie wyglądała sytuacja z zapowiedziami dotyczącymi wymiany anten 60-70 cm na 80-90 cm, by na kanałach HD nie było „pikselozy” podczas opadów. Mówiło się formalnie, że trzeba będzie wymienić około 0,6-1,0 min zbyt małych anten satelitarnych, ale kilku największych dostawców/ producentów anten w Polsce chyba nie podjęło w tym kierunku wystarczających kroków w okresie wakacyjnym. W konsekwencji w sprzedaży jest za mało anten 80-90 cm i to w najgorętszym okresie przed Nowym Rokiem.

I tu wróćmy do sprawy tunerów HD. Kiedyś w Polsce było wielu dostawców – można było przebierać! Teraz pod tym względem jest wielka bieda, bo gdy zaczęliśmy badać sprawę w redakcji satkurier.pl, to okazało się, że w kraju jest może ze czterech takich solidniejszych dostawców. Reszta przestała się I liczyć lub zrezygnowała, bo rynek tak napraw-i dę umarł, z czego wiele osób nie zdaje sobie sprawy.

Nie liczę tu dostawców tunerów HD na Linuksie, bo te odbiorniki satelitarne zwykle są nieco droższe, co ustawia je w innym segmencie – tunerów dla bardzo wymagających użytkowników. Opłaty, licencje dla Sisvela, duże (tymczasowe) zapotrzebowanie na tunery DVB-T, problemy kilku producentów w Chinach, wyprzedaż starych dekoderów platform po kosztach i slaby rynek dla nowych tunerów satelitarnych spowodowały nietypową sytuację, że nie ma zbyt dużego wyboru wśród odbiorników. I tu pojawia się pytanie: jak tanio i dobrze kupić satelitarny tuner HD?

Doradzanie w tej kwestii nie jest takie proste. Przede wszystkim nie radzimy kupować satelitarnego tunera HD w wielkopo-wierzchniowych sklepach, bo zwykle nie mają one testowej anteny satelitarnej, a obsługa nie bardzo orientuje się w sprawach satelitarnych. Co najwyżej przedstawią taką lub inną ofertę płatnej telewizji. Dlatego polecamy doradztwo uznanej firmy tv-sat, których niestety jest coraz mniej, by dobrali tuner HD do potrzeb użytkownika i do istniejącej instalacji antenowej. „Pan od satelity”, zwłaszcza gdy „siedzi” w temacie od wielu lat, na pewno będzie miał pojęcie, co jest „naj”. Najtrudniej jest doradzić klientowi, który uparcie twierdzi, że jest dosłownie „zakochany” w swoim starociu i nie jest mu potrzebne żadne HD, bo jego ulubiony tuner SD jest jeszcze w świetnej kondycji. „Po co oni zrobili to HD?”-takie wypowiedzi często można było usłyszeć, a nawet żądania skierowane do sprzedawcy w sklepie, by ten osobiście wrócił mu transmisje SD, skoro mu je „zabrał”!

SD JUŻ NIE WRÓCI !

Niestety telewizja SD w starym, dobrym MPEG-2 stała się już historią, tak jak było kiedyś z emisją analogową. I to nie ze względu na niby to lepszą „jakość”, co krąży jako plotka wśród „dobrze zorientowanych”, ale z powodu, że transmisja w MPEG-2 zajmuje za dużo coraz droższej pojemności zarówno z satelity, jak i z naziemnych nadajników. Ba, już MPEG-4 (H.264) to w pewnym sensie historyczny standard, bo tunery HEVC (H.265) już są w sprzedaży. To dlatego należy zapomnieć o SD/MPEG-2, a pasjonaci już kupują satelitarne i naziemne tunery 4K HEVC, choć transmisji jest jak na lekarstwo.

Przy wyborze tunera HD (MPEG-4) bardzo ważne jest przeanalizowanie podziału tych urządzeń na kilka podstawowych grup:

HD FTA bez żadnego czytnika lub gniazda na moduł Cl. W Polsce prawie niespotykane, bo większość lepszych, polskich kanałów jest płatna i trzeba mieć jakąś opcję skorzystania z płatnej telewizji, czyli kieszeń lub gniazdo. Tunery HD FTA są najbardziej powszechne w Niemczech, bo z Astry 19,2°E jest dużo niekodo-wanych, niemieckich stacji HD. Kupno takiego tunera HD po cenie w Niemczech w Polsce raczej się nie sprawdzi, chyba, że komuś wystarczy oferta niemieckich stacji FTA. Najniższa cena może wynosić poniżej 100 zł, ale zdecydowanie odradzam.

HD CA tylko z czytnikiem lub dwoma czytnikami na karty, albo dla jednego systemu (zwykle Conax), albo po przeprogramowaniu wielosystemowe (Seca, Conax, Viaccess i kilka innych) lub tylko dwusystemowe (Conax + Viaccess). To najczęściej kupowane niezależne tunery HD w Polsce. Taki tuner nie będzie w stanie korzystać z modułów CAM Cl Cyfrowego Polsatu, bo karty w Polsacie są parowane z dekoderami lub CAM-ami. Jeśli ktoś chce mieć ofertę od Polsatu, np. dla siatkówki czy F1, to albo trzeba wziąć ich dekoder HD z kartą lub ew. CAM Cl i własny tuner HD, ale z gniazdami Cl (CI/CA). Tuner HD CA kosztuje około 150 zł z tendencją do dalszej obniżki o 10-20 zł. Na razie rynek opanowały dwa tunery: Opticum HD X310 i Golden Interstar HD CA Class oba po 149 zł.

HD CI/CA tuner z jednym lub dwoma gniazdami na moduły Cl plus dodatkowo jeden lub dwa czytniki kart (jak w HD CA). Istotne jest to, że takie tunery są droższe od tych HD CA i zwykle wybierają je użytkownicy, którzy kupują tunery Combo z DVB-T lub chcą mieć opcję wyboru operatora płatnej telewizji z satelity między nc+/TNK i Cyfrowym Polsatem. W takim tunerze można pogodzić obie polskie platformy razem w jednym tunerze, ale z ograniczeniem (bez VOD od nc+ i różnych usług dodatkowych). Niestety w Polsce nie są to tunery CI+, czyli z najnowszym gniazdem na moduły tylko CI+. Tego typu tunery kosztują już zwykle powyżej 200 zł, a te bardziej rozbudowane nawet powyżej 2000 zł. Tu rynek zdominowały Ferguson Ariva 203 za 299 zł i Opticum HD X406p za 249 zł.

HD CI+/CA to najrzadziej kupowane tunery w Polsce, bo mają już slot na CAM CI+ (zwykle dla modułów CI+ sparowanych z kartą w jakimś systemie, np. NMAIub Irdeto). Udział tych tunerów na polskim rynku jest bardzo skromny, a nagłe pojawienie się oferty tylko z CAM CI+ mocno skomplikowałoby sytuację tych, którzy właśnie zaopatrzyli się w tuner HD. Gdyby nc+ wprowadziła bez zapowiedzi karty parowane NMA z dekoderami lub CAM–ami CI+, brutalnie wyłączając Seca i… split-tery, to byłoby niezłe zamieszanie na rynku. Wszystkie moduły AstonCrypt byłyby do wyrzucenia! Praktycznie skończyły się już moduły nCAM Cl w Conax, co oznacza, że wkrótce będzie posucha z modułami od platform, zarówno dla tunerów zewnętrznych, jak i telewizorów z tunerami satelitarnymi. Zwracamy na to uwagę – należy to uwzględniać przy zakupie tunera HD, by nie mieć kłopotów. Tunery z gniazdem CI+ trzeba będzie do Polski sprowadzać, choć do dostawców na razie to nie dociera! Chyba że uda się technicznie przygotować CAM-y Ci+ lub ich karty od nc+, by umieszczać w dotychczas kupowanych tunerach HD CI/CA. Cena minimalna za Opticuma HD AX501CI+ to 249 zł.

HD SAT Tunery HD (MPEG-4) można też podzielić w inny sposób:
to tylko i wyłącznie tunery HD do odbioru z satelity w DVB-S2 i brak tam możliwości rozwoju o tuner naziemny DN/B-T/T2 czy kablowy DVB-C. Jeśli ktoś nie korzysta z kablówki, a tuner DVB-T ma wbudowany w płaskim telewizorze, to nie musi kupować Combo.

HD COMBO tunerów Combo nie brakuje, najczęściej to tunery DVB-S2 dla satelity i DN/B-T/T2 dla naziemnego odbioru tylko w MPEG-4 (H.264), ale bez HEVC (H.265). Są też tunery HD Combo, które mają głowicę kablową (DVB-C). Najbardziej znane tunery Combo to Opticum HD 405 Combo (tylko CA) za 259 zł, a także Ferguson Ariva 153 (bez Cl) za 289 zł lub Ariva 253 (z Cl) za 359 zł.

HD LINUX z opcjami uzupełniania i wymiany głowic na aktualnie potrzebne. Nie wszystkie tunery HD Linux mają opcje wymiany głowic – trzeba zapytać! Najbardziej popularne są tunery Vu+ (Solo 2, Solo SE V2, Zero, Duo 2). Możliwości tych tunerów są już tak zaawansowane, że najlepszy dekoder dedykowany HD od platformy nie ma najmniejszych szans, by go przebić pod kątem funkcjonalności.

HD 4K trzeba jasno powiedzieć, że każdy tuner 4K HEVC do odbioru satelitarnych kanałów Ultra HD powinien być kompatybilny z HD, więc można pójść o krok dalej i od razu kupić sobie drogi tuner 4K (aktualnie w Polsce to tylko Vu+ Solo 4K i TechniSat 4K) za ponad 2000 zł. Z drugiej strony mając telewizor 4K trzeba wiedzieć, że ten powinien mieć na pokładzie dobrej klasy tuner satelitarny HEVC, więc poniekąd byłoby to kupowanie tunera sat 4K dwa razy. Niestety niektórzy dostawcy telewizorów 4K nie radzą sobie z tunerami sat 4K/HEN/C, które po prostu nie odbierają żadnego kanału UHD z satelity (często z winy niegotowego lub niedopracowanego oprogramowania).

Inne aspekty kupowania tunera HD

Warto też zwracać uwagę na takie sprawy jak fastscan, nagrywanie programów na pamięć USB lub dysk (PVR Ready), a także wyjścia audio i wideo, bo z tym też bywa różnie. Fastscan jest wygodny, gdy dobrze działa, bo automatyczne programuje listę kanałów pod nc+ lub Smart HD+. Warto dopytać sprzedawcę, czy tuner ma fastscan, potrzebne wyjścia audio czy wideo. Należy szczególnie uważać na dedykowane dekodery HD od platform, które raz na czas są wyprzedawane po liftingu (nowa obudowa/pilot/oferta startowa), bo jeśli coś kosztuje mniej niż powinno, to gdzieś jest haczyk, a tu jest to jasne: dekoder HD był używany. Nie opłacało się platformie go utylizować, a jest już zamortyzowany, więc mogą go sprzedać za 1 zł lub 50 zł, oby się pozbyć. Komu to odpowiada i nie musi mieć „nówki”, to polecam. Należy też pamiętać, że jest się na dłuższy czas „umoczonym” w jedynie słuszną ofertę płatnej telewizji z miesięczną opłatą abonamentową, na którą trzeba się zdecydować przy zakupie. Niestety przy zmianie operatora pay-tv taki dekoder zwykle jest bezużyteczny. Ceniącym sobie niezależność odradzam kupowanie dekodera HD po platformie, chyba że jest pewność, że uda się z nim zrobić coś więcej niż pozwala standardowe oprogramowanie. Można też kupić kartę zewnętrzną lub wewnętrzną do komputera PC, ale trzeba się upewnić co do jej jakości, dostępu do aktualizacji oprogramowania i przygotowania do „czytania” kart czy modułów CAM. Pamiętać należy, że technologia idzie szybko do przodu i już w przyszłym roku jedna z polskich platform może zacząć nadawać pierwszy kanał w jakości Ultra HD (4K), a to oznacza, że nie upłynie kilka lat i będzie  migracja z HD do 4K, choć kanały HD jeszcze długo będą nadawane, tak jak teraz nadal są SD, tyle że w MPEG-4. Zmieniać się będzie standard kompresji. Teraz jest migracja MPEG-2 na MPEG-4, a za kilka lat nieunikniona będzie migracja MPEG-4 na HEVC (H.265). Tu chodzi o pieniądze, które musieliby płacić nadawcy operatorom satelitarnym za pojemność satelitarną i emisję kanałów o coraz wyższej rozdzielczości i coraz lepszej jakości. To my widzowie i abonenci chcemy przecież coraz lepszej jakości, bo coraz tańsze są większe ekrany płaskich i zakrzywionych telewizorów LED. Należy więc zrozumieć, że nadawcy i operatorzy platform muszą zamknąć finansowo ten cały telewizyjny biznes. Za darmo nic nie ma, a użytkownicy nie mają wyjścia i muszą założyć, że tuner HD za kilka lat trzeba będzie oddać do recyklingu, tak jak teraz dzieje się w przypadku odbiornika SD.

Pierwszy odbiornik UHD 4K z obsługą HEVC/H.265

$
0
0

VU+ SOLO 4KW ostatnim tygodniu października na półki sklepowe w Polsce trafił jeden z najbardziej wyczekiwanych produktów w tym roku – pierwszy zewnętrzny odbiornik obsługujący rozdzielczość Ultra HD (UHD) 4K oraz nowy kodek wideo HEVC. Pierwsze kanały UHD pojawiły się już na satelitach, także w formie bezpłatnej (FTA), ale cały czas brakowało odbiorników i z dostępu do kanałów mogli cieszyć się jedynie posiadacze najnowszych modeli TV z wbudowanymi głowicami satelitarnymi i wsparciem UHD/ HEVC oraz bardziej zaawansowani użytkownicy kart DVB do komputerów.

To się zmienia, Vu+ pozwala uzyskać dostęp do kanałów UHD szerszemu gronu odbiorców -wyposażonych w TV 4K, ale bez głowicy satelitarnej lub dekodera HEVC (były takie modele), a także dla osób z popularnymi TV Fuli HD (po prostu obraz zostanie przeskalowany do niższej rozdzielczości). Dotyczy to jednak cały czas osób z nieco zasobniejszymi portfelami, bo powiedzmy sobie szczerze – jednak cena na poziomie ok. 2200 zł (pierwsze egzemplarze można było kupić nieco taniej, za ok. 2100 zł, ale niesprzyjające kursy walut pogorszyły cenę w listopadzie) jest barierą trudną do przeskoczenia dla wielu fanów nowych technologii. Mimo tego nie jest to cena aż tak wygórowana, jakiej się obawialiśmy, gdyż nie odbiega ona znacznie od modeli bez UHD od Vu+ z bogatszym wyposażeniem (Vu+ Duo2 z dodatkowymi głowicami i dyskiem). Wszystko wskazuje na to, że gdy poprawi się nieco sytuacja z kursami walut – cena może wyraźnie się zmniejszyć, zwłaszcza że zapowiadany jest konkurencyjny produkt od TechniSata. Niezależnie od ceny, Vu+ Solo 4K zapisuje się na kartach historii techniki cyfrowej jako pierwszy odbiornik UHD 4K z obsługą HEVC dostępny na wolnym rynku w Polsce i większości, jeśli nie całej Europie.

Vu+ Solo 4K za sprawą świetnych podzespołów o bardzo mocnych, wyścigowych parametrach oraz mnogości możliwości w oprogramowaniu, także dzięki dodatkom, jest urządzeniem niezwykle wysokiej klasy. Cena raczej nie jest niska, ale z drugiej strony, biorąc pod uwagę dodanie wsparcia HEVC oraz rozdzielczości Ultra HD, nie wychodzi ponad koszt niektórych odbiorników bez obsługi Ultra HD z klasy High End, więc można uznać, że cena jest – w stosunku do jakości i możliwości – zupełnie adekwatna i uczciwa. Można się spodziewać, że gdy poprawią się nieco kursy walut oraz minie efekt nowości – cena zrobi się jeszcze bardziej przystępna, zwłaszcza że konkurencja już depcze po piętach. Vu+ Solo 4K dzięki oprogramowaniu i dodatkom może stać się domowym centrum multimediów służącym nie tylko do zwykłego oglądania TV, ale także oglądania wideo, przeglądania zdjęć oraz może posłużyć za serwer, który udostępni pliki w sieci i pozwoli na oglądanie TV na komputerze czy urządzeniach mobilnych. Możliwości jest bardzo dużo, użytkownicy na forach dzielą się coraz ciekawszymi pomysłami na wykorzystanie odbiornika i wyciśnięcie z niego maksimum. Oceniamy jednak, że Vu+ Solo 4K jest odbiornikiem dla bardziej zaawansowanych użytkowników, zwłaszcza że nawet jeśli odbiornik przygotuje nam sprzedawca, to później, gdy z jakiegoś powodu popsujemy konfigurację, to samodzielne przywrócenie go do pełnej sprawności dla kogoś, kto nie miał kontaktu np. z FTP może przysporzyć trudności.

Viewing all 265 articles
Browse latest View live